RSS

Prośba do dyskutantów

27 Wrz

Moi drodzy
jak widzę, w poprzednim wpisie wywiązała się dyskusja, ale niestety idzie ona w jakimś dziwnym kierunku. Klasyczne przepychanki – kompletnie bez sensu.
Prosiłem o rozsądne pomysły – i jeszcze raz proszę. Pomysły, ale konkretne – i oczywiście ze wskazaniem sposobu ich realizacji.
Od razu powiem jedno, choć mogę się narazić na protesty – nie będę brał udziału w żadnej organizacji stowarzyszeń, przewodniczeniu takiemu stowarzyszeniu itp. Ja po prostu nie mam na to już czasu! Ludzie kochani – naprawdę jest Was wielu – setki, a nawet tysiące. Nie wierzę, że nie znajdzie się grupa ludzi, która da radę. Ja chyba robię sporo w sprawach chmurzenia – nie może być tak, że jedna osoba szarpie się z wszystkim. Nie patrzcie na forum zielone, kawowe, szare, fioletowe czy pomarańczowe. To nie ma znaczenia. Tu są ważni ludzie – niech jeden czy dwóch podniesie łapę i powie: OK, zgłaszajcie się do nas, zrobimy coś razem. Poświęćcie parę godzin cennego czasu, aby to zrobić.
Oczywiście przyklasnę każdej mądrej inicjatywie i będę ją promował i wspierał.
Tak naprawdę to ja cały czas zastanawiam się jak to jest, że nasi producenci/dystrybutorzy nie starają się zrzeszyć – w końcu dla wielu z nich jest to podstawowa działalność. Jeśli e-fajki zostaną zakazane, to oni mogą zacząć sprzedawać pietruszkę.
A przecież sprzedawcy mają najczęściej ludzi, którzy znają się na kwestiach prawnych czy organizacyjnych, więc powinno im być łatwiej.

Zastanawiam się tylko, czy nie będzie tak, że kolejny raz wszystko się rozmyje – podobnie jak to było już dwa razy, gdy ktoś coś chciał zorganizować. Za pół roku może już być po zawodach…

 
12 Komentarzy

Opublikował/a w dniu 27 września 2012 w ogólne

 

12 responses to “Prośba do dyskutantów

  1. Adam Turzyński

    27 września 2012 at 20:07

    „Zastanawiam się tylko, czy nie będzie tak, że kolejny raz wszystko się rozmyje – podobnie jak to było już dwa razy, gdy ktoś coś chciał zorganizować. Za pół roku może już być po zawodach…”

    Dlatego były moje komentarze tutaj w takiej a nie innej postaci. Dlatego producenci nie mówią głośno, bo będą posądzeni li tylko o prywatę.

    Prawda jest taka, że do tej pory trafiłem na góra 5 osób, które poświęciłyby kawałek swojego czasu, aby walczyć o swoje życie. 🙂

     
  2. Kaszëba

    28 września 2012 at 08:26

    Chemiku! Jakkolwiek nie patrzeć – jesteś nieformalnym liderem środowiska. Nie masz czasu – rozumiem. Sam działam (choć niezbyt aktywnie) w trzech stowarzyszeniach i na kolejne na pewno nie wyrwę ani godziny. Moja doba ma tylko 26 godzin…

    Adamie, myślę, że dziś sytuacja wygląda nieco inaczej. Podejrzewam, że na wspomnianym „zielonym” udało by się zebrać sporo chętnych. Thaniell – bardzo aktywny, poświęca i na to i na swoje forum sporo czasu; Gerard – moder, prawnik, JacekMr – moder z bardzo przyjaznym nastawieniem do ludzi, Tomba – niemal ikona trawnika, PucH2 – majsterkowicz, ale z podtekstem „żeby dla ludu prostego to było”, Kszywho – jeden z moderatorów, obieżyświat (jest na spotach w różnych miastach)… Mógłbym jeszcze sporo wymieniać. Możliwe, ze się na mnie pogniewają za te nominacje, możliwe, że także już więcej z siebie nie wykrzesają czasu.

    Natura nasza taka, że sami się nienajchęjtniej wyrywamy do aktywności. Sam wywołałem się do tablicy, odpowiedziałem, może po prostu powinniśmy wywoływać tak po kolei każdego, kogo za godnego naszego zaufania uznamy?

     
  3. Adam Turzyński

    28 września 2012 at 22:22

    Jo, witajKaszeba. 🙂
    Thaniell – nie kojarzę, ale daję każdemu szansę
    Gerard – baaardzo na tak
    JacekMr – patrz pierwsza pozycja
    Tomba – prawdopodobnie mam złe skojarzenia, mogę się mylić
    PucH2 – dla mnie kwintesencja trolla-marudy, takiego, co „był w d… i g… widział”, po jego kilku akcjach na forum raczej go nie polubię i pewnie z wzajemnością 🙂
    Kszywho – oj, chyba nie…

    Słuchaj, ja tam mam dożywotniego bana (pisałem kilka razy, co za intryga wyszła), ale jeśli myślisz poważnie o tym, to skrzyknij ludzi, jak uzbierasz co najmniej kilkunastu gotowych, jak Ty i ja, do działania, nie tylko do lajków – ruszymy mocno z tematem. To Ci obiecuję.
    Jak spojrzysz na moje poczynania (ModnEpalenie), zobaczysz, że trochę ludzi się zadeklarowało, ale potem już im się nie chciało, bo może ja będę na tym lody kręcił, może to niepotrzebne itp. Jeżeli uda Ci się przejść przez ten etap – dobra nasza! Ja pozbieram chętnych innym kanałem, być może ogarnę jakąś platformę Internetową (forum) oraz wszelką papierologię.

    Czekam na Twój ruch. 🙂

     
  4. zenek

    30 września 2012 at 01:21

    Autor bloga pisze „Tak naprawdę to ja cały czas zastanawiam się jak to jest, że nasi producenci/dystrybutorzy nie starają się zrzeszyć”.

    Po pierwsze bo:
    Polskie prawo mówi:
    Stowarzyszenie – organizacja społeczna (zrzeszenie) powoływana przez grupę osób mających wspólne cele lub zainteresowania.Cechą wspólną wszystkich tych organizacji jest działalność NIEZAROBKOWA.

    Ustawa określa definicję legalną stowarzyszenia (art.2 ust. 1 w zw. z art. 2 ust. 2 i 3). Zgodnie z literą UPS stowarzyszenie jest dobrowolnym, trwałym i samorządnym zrzeszeniem o celach NIEZAROBKOWYCH, które samodzielnie określa swoje cele, programy działania i struktury organizacyjne oraz uchwala akty wewnętrzne dotyczące jego działalności, opierając ją na pracy społecznej członków.

    I po drugie:
    Bo żyjemy w kraju o nazwie Polska. I tu najczystsze intencje importerów/sprzedawców/dystrybutorów chcących zrobić ‚coś’ dla sprawy zostaną szybko nazwane lobbingiem/mataczeniem/szukaniem dodatkowej kasy…etc. A to zdecydowanie kłóci się z polskim prawem o czym mowa w powyżej w punkcie nr 1.

    Po za tym nie wierzę (również z powodu że żyjemy w kraju o nazwie Polska) że dowolnie wybranych dwóch sprzedawców/dystrybutorów/importerów będących dla siebie konkurencją, będzie się potrafiło wznieść ponad podziały i zjednoczyć tylko po to żeby wspólnie zrobić coś dla ‚sprawy’.

     
    • StaryChemik

      30 września 2012 at 18:42

      Hmmm, z całym szacunkiem – chyba nie do końca rozumiesz to, co zacytowałeś.
      Stowarzyszenie prowadzi działalność niezarobkową, ale nie oznacza to, że jego członkowie nie mają prawa zarabiać.
      Zauważ, że są stowarzyszenia producentów cementu, styropianu, kostki brukowej. Oczywiście jest też stowarzyszenie producentów tytoniu, nie wspominając o stowarzyszeniu wytwórców oleju świątecznego 😉
      A lobbing jest w Polsce całkowicie legalny od jakiegoś czasu.
      Co do ostatniego akapitu – konkurencją jest każdy przedsiębiorca w każdym stowarzyszeniu – ale mają oni pewne wspólne interesy – zmniejszenie podatków, ułatwienia w imporcie/eksporcie. A jeśli wisi nad nimi groźba całkowitej likwidacji biznesu…

       
  5. goniec

    30 września 2012 at 20:04

    „A jeśli wisi nad nimi groźba całkowitej likwidacji biznesu…”

    To znajdą sobie inne zajęcie. Jakoś chyba nie ma firmy, która oprócz sprzedaży polistyrenowych kliromizerów ze sznurkiem do uszczelniania kominków, inwestowałaby np. w rodzimych konstruktorów, czy chociażby szukając konsultantów z wiedzą dorównującą Twojej.

    Czuję, że wszystko się dobrze skończy. Dużą rolę odegrają pozytywne wyniki badań.
    E-palenie nie wprowadza żadnej nowej substancji psychoaktywnej, a nikotynizm wrósł w tradycję.
    Nikt nie zakazuje piwa mimo iż państwo, więcej zarabia na wódce.

     
    • StaryChemik

      30 września 2012 at 21:04

      Jasne, że znajdą, ale… czy nie lepiej siedzieć w jednym biznesie, jeśli się już go jakoś poznało.
      Twoje dalsze argumenty są jak najbardziej logiczne. Niestety, władza nie zawsze się kieruje logiką. Ba, powiem, że raczej rzadko się nią kieruje.

       
  6. Adam Turzyński

    30 września 2012 at 23:49

    -> Zenek: są co najmniej dwa rodzaje stowarzyszeń (proste i zwyczajne). Polecam lekturę odpowiednich aktów prawnych.

     
  7. mk

    1 października 2012 at 13:01

    Chemiku, cos do poczytania od FA

    Kliknij, aby uzyskać dostęp CSA_ItaEng.pdf

     
  8. Kaszëba

    11 października 2012 at 11:21

    Adamie Turzyński;
    Nieśmiały ruch kuluarowy zrobiłem. Co z tego wyjdzie – zobaczymy.

     
  9. giantx

    11 października 2012 at 14:32

    Witam. Nie jestem nikim ważnym ale moim skromnym zdaniem….. błądzimy kto i jak powinien się zjednoczyć.
    Moim zadaniem- pierwsze i podstawowe zjednoczenie powinno nastąpić na niwie sprzedawców. Tam jest moc. Fora nie są do tego dobre. Mimo że niektórzy sprzedawcy nie lubią się to powinni być ponadto. Mając lobby sprzedawców automatem mamy aktywnych użytkowników sklepów. Mamy rejestr prawdziwy. Rejestr aktywny a nie wydumany np z for ileś wydumanych martwych dusz.

    Budować trzeba od fundamentu, a fundamentem od początkach inhalacji w PL były sklepy.
    Nie jestem prawnikiem ani oblatany w firmach, jeno co mogę być to w szarych szeregach.

    Pozdrawiam

     

Dodaj odpowiedź do Adam Turzyński Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.