RSS

Jeszcze kilka wyjaśnień w sprawie dyrektywy

03 Kwi

Po opublikowaniu wczorajszego wpisu dotyczącego zmian w dyrektywie tytoniowej dostałem sporo maili i PW dotyczących różnych spraw związanych z liquidami.
Ponieważ te informacje mogą być przydatne dla większego kręgu osób, napiszę tutaj o kilku sprawach.
Przede wszystkim – dyrektywa jeszcze nie została uchwalona, tak więc nie mamy pojęcia, jak będzie wyglądała w ostatecznej postaci. Ba, nie mamy pewności, czy zostanie w ogóle zatwierdzona przez legislatorów. Dlatego też uważam, że nie należy w tej chwili podejmować żadnych działań „chomikujących”. To na pewno nie wejdzie w życie w ciągu kilku miesięcy. Wydaje się prawdopodobne, że mamy jeszcze ok. trzy lata.
Po drugie – dyskusja na otwartym forum na temat tego, jak można obejść czy w inny sposób wykorzystać luki w planowanym prawie, jest chyba bez sensu. O ile dobrze wiem, knucie i konspiracja powinny odbywać się raczej tajnie, chociaż może teraz są jakieś inne zwyczaje.
Po trzecie – myślę, że nadal można wyrażać swoją opinię, kierując ją np. mailowo na adres pani, która jest referentem unijnym tej sprawy. Przypominam, że jest to pani europosłanka Małgorzata Handzlik. Kontakt zapewne znajdziecie bez większych problemów. Ja swoje osobiste zdanie wyraziłem już wczoraj, pisząc odpowiedni mail. Apeluję przy okazji, aby robić to w sposób cywilizowany, bez używania chamskiego języka. Pokażmy, że używanie e-fajek nie podnosi poziomu agresji.

Przy okazji – warto przeczytać wpis na blogu jednego z założycieli e-cigarette-forum.com, SmokeyJoe, odnoszący się do proponowanych zmian w dyrektywie. To ważne, że problemy europejskie są tam też dostrzegane – jak pisze SJ – jedziemy w sumie na jednym wózku, bo jak u nas wprowadzą ban, to będzie pierwsze pęknięcie w tamie, która potem może wylać zawartość na świat.

 
62 Komentarze

Opublikował/a w dniu 3 kwietnia 2013 w ogólne

 

Tagi: , ,

62 responses to “Jeszcze kilka wyjaśnień w sprawie dyrektywy

  1. Tomszol

    4 kwietnia 2013 at 16:37

    „…myślę, że nadal można wyrażać swoją opinię, kierując ją np. mailowo na adres pani, która jest referentem unijnym tej sprawy. Przypominam, że jest to pani europosłanka Małgorzata Handzlik. Kontakt zapewne znajdziecie bez większych problemów. Ja swoje osobiste zdanie wyraziłem już wczoraj, pisząc odpowiedni mail. Apeluję przy okazji, aby robić to w sposób cywilizowany, bez używania chamskiego języka. Pokażmy, że używanie e-fajek nie podnosi poziomu agresji.”

    Nie podnosi z pewnością samo używanie e-p , ale wpierd…nie się ciućmoli we wszystko i uzdrawianie ludzi na siłę szkodzi bardzo.
    Sam doznałeś blokady bloga za jakiś tam link, więc po kiego nawołujesz do kultury ?
    Co to kultura osobista ?
    Piękne słowa na zewnątrz, a skurw…stwo wewnątrz, po cichu i przeciw ludziom ?
    Nie nauczaj sztucznej piękności słowa, a w sumie francowatego postępowania. Chyba, że sam też jesteś zakłamańcem i masz w tym interes ( kasa misiu…kasa) ?
    Pozdrawiam.

     
    • StaryChemik

      4 kwietnia 2013 at 19:13

      Wybacz Tomszol, ale ja już od dawna nie rozumiem twoich wpisów. Od jakiegoś czasu stałeś się strasznie agresywny – atakujesz wszystko i wszystkich. A ataku na prośbę o kulturę słowa już zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć. Kultura słowa to „francowate postępowanie”?
      Nie będę tolerował agresji tutaj – każdy kolejny agresywny wpis będzie przeze mnie traktowany jako spam. Mam nadzieję, że wyraziłem się wystarczająco jasno.

       
    • neciu007

      4 kwietnia 2013 at 21:25

      Kompletny brak logiki.
      jestem kulturalny = jestem podły
      jestem wulgarny = jestem szczery

      A teraz za słownikiem PWN:

      jestem kulturalny -> jestem dobrze wychowany -> jestem ukształtowany moralnie -> postępuję według norm uznanych w społeczeństwie za dobre i właściwe -> postępuję i wyrażam się zgodnie z prawdą -> jestem szczery

      jestem wulgarny -> jestem nieprzyzwoity -> łamię swoim zachowaniem przyjęte normy -> świadomie postępuję nieuczciwie -> jestem podły

       
  2. Aneho

    4 kwietnia 2013 at 19:20

    Idiotyczny ten blog. Liczylam na FAKTY.
    Nawolywanie do palenia (to nasze prawo), bzdury o „chmurzeniu”(zaciaganie sie dymem z toksycznymi substancjami) to nie jezyk argumentow tykko czary mary. Ciekawa jestem czy palicie e-papierosy przy dzieciach, jakos cicho tu o palaczach biernych…dane naukowe sa…ale tego koncerny juz nie podsylaja, prawda?

     
    • StaryChemik

      4 kwietnia 2013 at 20:05

      Nie bardzo rozumiem o jakich „faktach” mówisz. Rozjaśnisz?
      Kto i gdzie nawołuje do palenia?
      „Dane naukowe są” – nadal nie wiem o jakich danych piszesz. Wyjaśnij, proszę.
      „Cicho o palaczach biernych”? No nieee… widzę, że chyba przeczytałaś tu jeden czy dwa wpisy.
      Nie mam też pojęcia o jakich „koncernach” piszesz – farmaceutycznych czy tytoniowych.
      W sumie też nie wiem, czy piszesz o paleniu tytoniu czy używaniu e-fajek.
      I nie bardzo wiem, jaki ma być przekaz tego komentarza.

       
  3. Aneho

    4 kwietnia 2013 at 20:18

    Przekaz komentarza: rozczarowanie poziomem oraz selektywnym doborem informacji. Liczylam, ze znajde tu odnosniki do prawdziwych faktow, danych naukowych co pozwoli mi na odjecie sensownej decyzji, a tu tylko nachalna promoja…
    Jak rozumiem efajki to wrecz dar niebios- no super, tylko te samej argumentacj uzywano przy wprowadzaniu papierosow z filtrem:)

     
    • neciu007

      4 kwietnia 2013 at 21:13

      Bez przesady – kobieto! Poświęć trochę więcej czasu niż 30min na przeczytanie zawartych tutaj artykułów, prac naukowych w odnośnikach, komentarzy… Ja czytam tego bloga niemal 2 lata. I z przykrością muszę przyznać, że bardzo się skompromitowałaś pisząc taki komentarz.

      Tak obrazowo: na blogu o kolorach przeczytałaś, że jest biały i czarny, do czerwonego, zielonego i niebieskiego widziałaś odnośniki, ale nie chciało Ci się w nie kliknąć, a może nie znasz angielskiego, a o tych o kolorach było akurat w tym języku, poirytowałaś się i napisałaś, że na blogu o kolorach nie można pisać tylko o białym i o czarnym – bo to idiotyczne. Dodatkowo nie zauważyłaś, że w pozostałej części bloga jest opis kolorów 16-bitowych (około 65tys. kolorów).
      Ot – kompromitacja na całej linii.

       
  4. ola

    4 kwietnia 2013 at 21:06

    jakoś nie widziałam na tym blogu ani jednego wpisu nawołującego do palenia!!! wręcz przeciwnie, wiele razy napisano, że e-papierosy sa dla osób już uzależnionych i osoby niepalące nie powinny po niego sięgać… CZYTAJCIE LUDZIE ZE ZROZUMIENIEM!!!

     
    • Aneho

      4 kwietnia 2013 at 22:08

      Ekhh…wyznawcy jedynie slusznej teorii. Oczywiscie, macie racje, blog jest dla przekonanych, ktorzy widza swiat w kolorze nikotynowym 🙂 Oczywiscie swiete prawo byc uzaleznionym, tak jak i zmieniac uzaleznienia. Szkoda tylko, ze nawolujac do palenia (a tak odczytuje wezwanie do spiskowania, obejscia prawa, lobbingu) nie widzicie jak dajecie sie manipulowac, otwierajac na oaciez drzwi przed mlodzieza. Jaki jest problem w kupowaniu przebadanego roztworu w aptece? Czy tak jak aspiryny na stacji benzynowej? Poza tym…brak faktow…i nie chodzi tu o przebadanie efajki i porownanie z papierosem, gdzie sa badania z placebo? Gdzie wplyw na zdrowie tych co nigdy nie palili zwyklych papierosow…albo tych co mieszaja 2 style?

       
      • StaryChemik

        4 kwietnia 2013 at 22:21

        Jednak widać, że nie przeczytałaś nawet kilku wpisów tutaj. Dziesiątki razy podkreślałem, że e-fajki są TYLKO dla DOROSŁYCH palaczy, którzy chcą przestać palić. Tak więc nie pisz bzdur o „otwieraniu drzwi przed młodzieżą”.
        „Wezwanie do spiskowania”? Kto wzywa? Ja? Pokaż choćby jedno miejsce, gdzie do tego wzywam.
        To kolejna bzdura albo brak umiejętności zrozumienia prostego tekstu.
        Badania wpływu na zdrowie tych, którzy nigdy nie palili mijają się z celem – podanym powyżej.
        Porównanie z placebo? A jak to sobie wyobrażasz? Czy może być w tym przypadku placebo? Kobieto – to nie są tabletki ani czopki, które można uszykować bez substancji czynnej.

        Nie wiem jaką krucjatę tutaj prowadzisz, ale spróbuj być choćby spójna i poruszać się w granicach logiki. Dyskutujmy na argumenty, a nie na histeryczne zdania.

         
        • Aneho

          4 kwietnia 2013 at 23:40

          e-fajkiebeda skuteczniejsze przy rzucaniu jak beda przekazywac elektrowstrzasy 🙂 a tak powaznie to czemu gumy, plastry sa lekami a e-papierosy ,tak pomocne maja nim nie byc? dlazego to jest tak wazne? kto na tym traci a kto zyskuje?

           
      • neciu007

        4 kwietnia 2013 at 23:18

        Kompromitacji ciąg dalszy… albo… częściowo przemyślana akcja przeprowadzona w stylu klasycznego trolla internetowego.
        Tak czy siak – dyskusji brak. 🙂 Nie rozumie nawet porównania do kolorów (może facet?).
        Podłoże psychologiczne – albo wysoki poziom frustracji powodowany niskim stopniem zrozumienia postów na tym blogu, albo wysoki poziom frustracji powodowany czymś niezwiązanym z blogiem – reakcja prosta jak u neandertalczyka – wyładować się. A że pod ręką klawiatura…

        Szczęścia w życiu życzę i niższego poziomu frustracji!

         
  5. KajusAnt

    4 kwietnia 2013 at 23:17

    Wygląda na to, że Aneho jest na usługach firmy tytoniowej albo farmaceutycznej. Nie przeczytała nic z tego bloga i wcale nie ma zamiaru nic tutaj czytać. Jej zadaniem jest sianie zamętu i zdyskredytowanie Autora bloga.

     
    • neciu007

      4 kwietnia 2013 at 23:20

      A tego nie wziąłem pod uwagę, a faktycznie – też możliwe. 🙂 Kasa?

       
      • michunovik

        4 kwietnia 2013 at 23:28

        Zgadzam sie z KajusAnt. Teraz wszyscy e- sa be bo nie wkladaja kasy koncernom do kieszeni.

         
        • Aneho

          4 kwietnia 2013 at 23:51

          Kasa- racja- wszystkie informacje w FAQ to zacheta do epalenia…kto na tym zarabia?

           
          • StaryChemik

            4 kwietnia 2013 at 23:55

            Masoni i cykliści. I odwetowcy z Bonn.
            A ja będę zawsze propagował e-fajki wśród palaczy tytoniu, ponieważ jestem przekonany, że są mniej szkodliwe.
            I tyle.

             
            • michunovik

              5 kwietnia 2013 at 00:00

              Zgadzam sie…

               
            • Aneho

              5 kwietnia 2013 at 00:03

              Przekonany….to cos innego niż stanowcze twierdzenia nie poparte dowodami. Wszedzie piszesz z udawaa pewnoscia, ubierasz to w pseudonaukowy/powaznie brzmiacy jezyk…i oczywiscie to sie sprzedaje… bo ludzie potrzebuja pewnosci…

               
          • michunovik

            4 kwietnia 2013 at 23:58

            Powiedz mi gdzie ty zachety widzisz. Ja jestem uzalezniony i czulem sie jak taki alkoholik co musi… Ja musze palic a koncerny i inne farmacje na mnie bija grube pieniadze a nie producenci ep

             
  6. goniec

    4 kwietnia 2013 at 23:29

    Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji! 😉

     
  7. Aneho

    4 kwietnia 2013 at 23:36

    Oświętanaiwności.:
    1…ciekawe kto wg was jest najwiekszym producentem efajek:)
    2. blog jest otwarty dl wszystkich- dzeciaki tez sie moga pouczyc jak mieszac substancje
    3. dalej nikt nie odpowiedzial co zlego jest w kupowaniu przebadanej substancji w aptece
    4. linki i cytaty- tylko do zrodel potwierdzajaych wasza teorie
    5. o spisku i knowaniach – odnosnikw artykule powyzej

     
    • StaryChemik

      4 kwietnia 2013 at 23:38

      Jednak nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Wybacz, ale szkoda mi czasu na dyskusję.

       
    • neciu007

      5 kwietnia 2013 at 00:45

      A co tam. Pokarmimy trolla.

      1…ciekawe kto wg was jest najwiekszym producentem efajek:)
      Przykro mi, to nie my ustalamy.

      2. blog jest otwarty dl wszystkich- dzeciaki tez sie moga pouczyc jak mieszac substancje
      To pytanie, czy stwierdzenie? W sumie nieważne – i tak jest bez sensu. „Youtube jest otwarty dla wszystkich – dzieciaki też się mogą pouczyć jak sobie złamać goleń”.

      3. dalej nikt nie odpowiedzial co zlego jest w kupowaniu przebadanej substancji w aptece
      Nic. Nikt tu nigdzie nie napisał że to coś złego. Problem leży zupełnie gdzie indziej. Ale żeby to odkryć musiałabyś tego bloga poczytać, czego jak widać robić nie zamierzasz.

      4. linki i cytaty- tylko do zrodel potwierdzajaych wasza teorie
      Kłamstwo! W minutę znalazłem na blogu linki do źródeł przeczących „naszej teorii”.

      5. o spisku i knowaniach – odnosnikw artykule powyzej
      Kolejne kłamstwo!

       
  8. Aneho

    4 kwietnia 2013 at 23:41

    nie masz odpowiedzi na moje pytania i tyle

     
    • michunovik

      4 kwietnia 2013 at 23:52

      Szczerze Aneho? Ty nie potrafisz sie ze tak powiem shut up… Jestes jak to inni zauwazyli internetowym trollem. Ten blog jest dla ludzi tak jak i internet a ty po prostu nie umiesz czytac ze zrozumieniem jak sam pan Chemik zauwazyl. Czepiasz sie zeby sie poczepiac. A twoje pytania wygladaja jak ustawka koncernow farma i tyto

       
    • Mihalis

      5 kwietnia 2013 at 00:24

      1. Nie wiem który z producentów jest największy, oświeć mnie.

      2. Cały internet jest otwarty dla wszystkich. Jak zbudować bombę atomową tez dzieciaki znajdą
      Tego ze 3 wiadomości poniżej pisze
      ” (…)
      – być może spotkałaś/eś się ze stwierdzeniem, że e-papierosy są zdrowe. To kłamstwo. Są one prawdopodobnie zdecydowanie mniej szkodliwe niż papierosy
      tradycyjne, ale nie można ich nazwać zdrowymi.
      – mając na uwadze powyższe nie kupuj e-p tylko po to, aby zaszpanować. To urządzenie jest stworzone dla nałogowych palaczy, którzy chcą ze swoją słabością
      powalczyć. Nie paliłeś – nie bierz się za chmurzenie.
      (…) ”
      już nie dostrzegasz, ale po co – Ty i bez czytania wiesz wszystko najlepiej.

      3. Może taki ze na czas badań (około 2 lata) substancja byłaby wycofana ze sprzedaży?
      Że koszt tych badań podniósłby znacznie cenę substancji. Samo „bycie” w aptece mi bynajmniej nie przeszkadza.
      Wszystko to jest opisane na blogu… no ale tak – Ty wiesz lepiej

      4. Masz jakieś linki lub wypowiedzi naukowców przeczących tezom zawartym na blogu?
      Podziel się nimi. Jako użytkownik ep jestem tym żywo zainteresowany.

      5. Ale to nie autor bloga spiskuje, on raczej naśmiewa ze spiskowania na publicznym forum…

      Na blogu znalazłem wiele informacji o ep od strony chemicznej, a autor jako dr chemii ma prawo dzielić się swoją wiedzą. Jaką wiedzę Ty tu przedstawiłaś? W mojej ocenie ten blog po prostu Cię przerasta intelektualnie.

       
      • Aneho

        5 kwietnia 2013 at 00:34

        Odniose sie tylko do ostatniego zdania:to ze autor bloga uzywa terminologii chemicznej jeszcze nic nie oznacza. To tylko ulatwia budowanie pseudonaukowych teorii opartych na falszywych przeslankach i uwiarygadnia w wasych oczach. Tak byc moze przerasta mnie intelektualnie bezkrytyczne podchodzenie do tematu. Autor bloga zaklada, ze skoro nie widzial zadnych danych o wiekszej szkodliwosci epaleniato znaczy e nalezy zalozyc ze jest mniej szkodliwe. Przywoluje badania przeprowadzane na kilku osobach, ktore mowia o swoich odczuciach…no tak przerasta mnie entuzjastyczny ton tego bloga…no có moge jedynie zalowac ze nie zlapalam sie na to tak jak wy…byloby mi po prostu latwiej:)

         
        • michunovik

          5 kwietnia 2013 at 00:38

          No masz prawo do swojej opinii… a my do tego zeby sie z twoja opinia nie zgadzac.

           
        • Mihalis

          5 kwietnia 2013 at 00:53

          No proszę… nawet nie wiesz jakie badania były przeprowadzane, kto je przeprowadzał i w jaki sposób. Badał dr Sobczak, badał dr Polosa…
          na konferencji kardiologicznej w Monachium swoje wyniki przedstawił jakiś grek (tutaj ja nie znal nazwiska) … ale nie, to nie są podstawy do tego żeby wyrobić sobie opinię na dany temat…

          (…)Autor bloga zakłada, ze skoro nie widzial zadnych danych o wiekszej szkodliwosci epaleniato znaczy ze nalezy zalozyc ze jest mniej szkodliwe(…)
          Czy to, że nie znalazłem nigdzie danych, świadczących o tym że pomarańcze są szkodliwe nie pozwala mi przyjąć tezy, ze są nieszkodliwe?
          no bo wynikałoby że nie mogę.

          Może udowodnisz swoją tezę że autor opera się na fałszywych przesłankach?

           
          • Aneho

            5 kwietnia 2013 at 22:01

            Kiedys wierzono, ze inhalacje tytoniem pomagaja prz y chorobach pluc… coz moja intencja bylo dowiedziec sie czegos o epapierosach…fakt udalo sie wam m nie sprowokowac..niemniej przynajmniej juz wiem, ze do tej subkultury nie dolacze. Nie chce byc ani krolikiem doswiadczalnym…ani w yznawca czegokolwiek

             
            • StaryChemik

              5 kwietnia 2013 at 22:26

              Ależ nie dołączaj – inhaluj sobie radośnie dalej dym tytoniowy! Jesteś dorosła i masz prawo się truć tym, czym tylko chcesz.

               
            • Mihalis

              5 kwietnia 2013 at 22:41

              subkultura ???
              wyznawcy ???
              To mają być merytoryczne argumenty? Co chcesz osiągnąć używając takich określeń?

              my po prostu używamy tego samego urządzenia! Nie wszyscy, bo niektórzy rzucili…

              Rozumiem że blog może się Tobie i komukolwiek nie podobać, jednak zarzuty, które stawiasz są absurdalne i wyssane z palca.

              Prosiłem Cię żebyś napisała, dlaczego twierdzisz że autor opiera się na fałszywych przesłankach… i dlaczego nie napisałaś?
              Przesłanki są fałszywe bo Aneho tak twierdzi i basta!

              Albo nie czytasz wypowiedzi ludzi, który próbują z Tobą dyskutować, ale nie rozumiesz tego co pisze, albo jesteś po prostu złośliwa 😦

              Wiem, że kiedyś papierosy uważano za środek leczniczy – ale to było za czasów Krzysztofa Kolumba, lub w okolicach.
              Nie wykluczam że w stosunku do ep pojawią się nowe fakty świadczące o ich szkodliwości – pożyjemy, zobaczymy.

               
            • wladek

              7 kwietnia 2013 at 12:37

              Mam sąsiada który mówi:Jak wszyscy są za to Ja jestem przeciw. Argumenty są nie ważne.E-p są dla takich jak ja.Paliłem przez 50 lat , kaszl osłabienie zadyszka itd .Od roku chmurzę i stan moich płuc poprawił się przestałem kasłać .Jak będzie dalej nie wiem.Panu chemikowi dziękuję za tego bloga bo władza oficjalna nie podaje żadnych informacji.w

               
  9. Aneho

    5 kwietnia 2013 at 00:07

    „Pan Chemik” serwuje wam ciemnote, ktora lykacie jak mlode pelikany…i zdecydu sie …albo farma albo tyton…tego sie tu nie da polaczyc…czekam na odpowiedz co za problem pojsc raz w miesiacu do apteki po płyn, kupic bezpieczne urzadzenie, stosowac w sposob ktory ulatwia rzucenie…chba ze jedak chodzi o cos innego…o te dostepnosc wzorzystych efajek dla dzieci i eksperymentowania ze smakami…czemu nie- tylko po co to ukrywac?

     
    • michunovik

      5 kwietnia 2013 at 00:15

      To ty mi odpowiedz na jedno pytanie.

      Palilas(es) Palisz?

      Obrona nie ma wiecej pytan…

       
  10. Aneho

    5 kwietnia 2013 at 00:20

    Paliłam. 5 lat..Rzuciłam jak zaczelismy planowac dziecko. Obecnie tez popalam…i zastanawiam sie co bedzie dla mnie lepsze…no i coz wkurzaja mnie te niby powazne a jednak podszytepropaganda jednostronne strony. szukam zbioru rzetelnych informacji…
    czekam na odpowiedz na moje pytanie 🙂

     
    • michunovik

      5 kwietnia 2013 at 00:28

      Aneho. Poczytaj sobienstronke digicig.pl jest tak sporo faktow i opisow co i jak. Ja ze swojej strony powiem ci ze mi to pomaga i z mocnego liquidu w moim ep ktory mial 18mg zszedlem na 11mg i bede sie staral zejsc w koncu do 0mg nikotyny bo to ona jest tym co uzaleznia. Powiem ci ze pale od 15 roku zycia i staram sie rzucic a tylko ep jak narazie mnie powstrzymal od analogow. Poza tym poczytaj tez o samym Chemiku. Aha…. Cala ta nagonka na e palenie w tych dyrektywach ma na celu powstrzymanie ludzi takich jak ja czy nawet ty ktory chca przestac zapychac dziure w budzecie poprzez placenie akcyz itp. Ja nauczylem sie jednego ze kazdy rzad wcale nie chce tak do konca dla nas dobrze ale dla siebie.
      Ps. Tez bylem e paleniosceptykiem:)
      Pozdrawiam

       
      • michunovik

        5 kwietnia 2013 at 00:34

        Aha. A ep mozna kupic tylko powyzej 18 roku zycia i tak nawet jest w moim kraju (IRL) tak samo jak w Polsce

         
        • Aneho

          5 kwietnia 2013 at 00:38

          Dziekuje. Moze warto zatem wprowadzic jakas forme akcyzy? 🙂
          W Polsce niestety epapierosy nie sa zakazane ustawowo dla osob ponizej 18 roku zycia…wlasciwie to mi najbardziej przeszkadza w tympozytywnym nastawieniudo epapierosow…

           
          • michunovik

            5 kwietnia 2013 at 00:42

            Wszystkie sklepy online i sam Chemik mowi o tym ze to dla doroslych. A z akcyza to ja jestem na NIE.

             
          • goniec

            5 kwietnia 2013 at 00:46

            „Dziekuje. Moze warto zatem wprowadzic jakas forme akcyzy?”

            ROTFL! Masochizm teraz w modzie?
            Do czasu kiedy wprowadzą akcyzę, możesz wpłacać równowartość na jakiś szczytny cel.

             
          • StaryChemik

            5 kwietnia 2013 at 10:53

            Powiedz w końcu, o co tak naprawdę chodzi:
            – o zakaz sprzedaży nieletnim?
            – o sprzedaż liquidów w aptece?
            – o nałożenie akcyzy?
            Bo chyba niestety nieco się zapętliłaś.
            Swoją drogą – zakładasz, że akcyza spowoduje, że nieletni nie będą tego kupować?
            Co do ustawowego zakazu – wskażesz podstawę, na jakiej można zakazać sprzedaży nieletniemu akumulatora czy grzałki?

            A określenie „budowanie pseudonaukowych teorii opartych na fałszywych przesłankach” bawi mnie tak, jak kiedyś propaganda komunistyczna. Typowy bełkot, gdy nie ma się argumentów. No ale jak widzę, kilku ludzi punktuje te teksty bardzo szczegółowo.
            W chwili wolnej proponuję zapoznanie się (ale takie rzetelne) z blogiem prof. Michaela Siegela (to profesor medycyny): tobaccoanalysis.blogspot.com

             
            • Aneho

              5 kwietnia 2013 at 21:27

              Bardzo ladnie sie wysypales…no tak..nie mozna nieletniemu zabronic..ale jesli bedzie to produkt sprzedawany w aptece to nieletniemu bedzie trudniej…ale przeciez nie po to promujesz efajki by

              na nich mniej zarabiac….

               
              • michunovik

                5 kwietnia 2013 at 21:40

                Ales ty sie uparla na meczenie tematu. Widze ze ani czytac ze zrozumieniem nie umiesz i w Polsce tez nie wiem gdzie bywasz ale to co ja widzialem przez pare dni jak bylem to bylo jasne ze nieletni nie kupi sobie sam bo w sklepie mu nie sprzedadza, a w necie to jak niby kupi? Musisz miec 18+. To samo sie tyczy analogow i alkoholu ale jakos o tych dwoch ostatnich nie krzyczysz zeby byly w aptece. Wiec prosze daj juz spokoj bo twoje argumenty sa niestety slabe.

                 
              • StaryChemik

                5 kwietnia 2013 at 21:58

                Wysypałem się? Z czym znowu, kobieto? Ty chyba jakąś krucjatę prowadzisz.
                Ewidentnie jesteś typowym internetowym trollem, który nie prowadzi żadnej merytorycznej dyskusji.
                Przeczytaj co piszę na temat e-fajek i nieletnich – piszę to od 3 lat, jak tylko zacząłem prowadzić bloga. I mam jeszcze jedną uwagę – nie kłam.
                Kolejne kłamliwe i nic nie wnoszące wpisy będę zwyczajnie kasował.

                 
                • Aneho

                  5 kwietnia 2013 at 22:13

                  Dobrze wiesz, ze jesli e-papierosy staly by sie wyrobami medycznymi a liquidy produktaki leczniczymi to nieletni niemoglby tego ot tak kupic…to raz..a dwa..nie prowadze krucjaty…to m.in dzieki lobbystom takim jak ty parlament odrzucil ustawe o regulacji epapierosow…dzieki temu kazde dziecko moze je kupic, a produkty nie sa poddawanej zadnej kontroli (tylko w przypadku zatrucia, powaznego wypadku). Trafilam na te strone przypadkowo, szukajac informacji.Przyznaje, zaskoczylo mnie to jak fanatycznie i selektywnie podchodzicie do informacji. Patrze na wasz swiat zupelnie z boku , stad obopolny brak zrozumienia…bardzo zastanawia mnie strona etyczna Twojego bloga…jak bedziesz sie czul gdy wszyscy ci ktorych namowiles na epapierosy beda chorowac na jakas paskudna chorobe? Z informacji, ktore tu doczytalam wynika, ze epapierosy to wielka niewiadoma…brak podstaw by twierdzic ze szkodza mniej czy bardziej…

                   
                  • StaryChemik

                    5 kwietnia 2013 at 22:35

                    Bzdura na bzdurze. Zastanów się kobieto – czy ja tu gdzieś namawiam kogokolwiek na e-fajki? Moim hasłem od lat jest to, że każdy jest dorosły i truje się tym, co uważa za właściwe dla siebie. Ty się trujesz zwykłymi fajkami, których szkodliwość wykazano już dawno. Inni trują się e-fajkami.
                    Co do „braku podstaw by twierdzić czy szkodzą mniej czy bardziej” – poczytaj sobie lekarzy – prof. Siegela, dr. Polosę, dr. Farsalinosa, chemika – prof. Sobczaka. Oni wszyscy oczywiście też kłamią, tak?
                    Aha – odpowiedz sobie już daruj. Idź zapalić klasycznego, przebadanego analoga. Powdychaj sobie te kilkadziesiąt związków rakotwórczych i kilka tysięcy innych. To na pewno posłuży zdrowiu!
                    Bez odbioru.

                     
                  • Mariusz

                    10 kwietnia 2013 at 17:19

                    Dobrze wiesz, ze jesli e-papierosy staly by sie wyrobami medycznymi a liquidy produktaki leczniczymi to nieletni niemoglby tego ot tak kupic…

                    a skad taki wniosek? gumy, plastry, pastylki a jest w nich nikotyna nie mają ograniczeń wiekowych, to dlaczego nikotyna w płynie by miała mieć. Jak wejdą do aptek to normalnie bedą je mogli kupić, chociaż jak i w sklepach stacjonarnych, tych poważnych i w aptekach każdy wuj na swój strój. W aptekach niektórzy sprzedawcy nie chcą sprzedawać leków przeciwporonnych na receptę, ot takie widzimisie.

                     
                    • Mariusz

                      10 kwietnia 2013 at 17:21

                      miało być poronnych 🙂

                       
                • michunovik

                  5 kwietnia 2013 at 22:30

                  Aneho = po prostu Troll na uslugach pharmaceutical or tabbaco company. Uwazam ze jak dotad popisala sie tylko elokwencja godna podworkowej propagandy i stan wiedzy przedszkolaka mowiacego o fizyce jadrowej.
                  Powtarza sie jak zdarta plyta.
                  Jesli moj komentarz jest nieodpowiedni lub godzi w ten blog to prosze o skasowanie bo nie chce tak jak Pani siac tu fermentu.

                   
                  • farmer

                    5 kwietnia 2013 at 23:13

                    Zarowno BigPharma jak i BigTobacco korzystaja na epapierosach. Jedyni, ktorzy straca to rolnicy.

                     
                    • michunovik

                      5 kwietnia 2013 at 23:44

                      Co nastepnym trollem jestes? Ja moze i w temacie swiezy jestem ale ty to juz sie wysypales ze nic nie wiesz na wstepie. Anty ep’owym trollom NIE!

                       
                  • goniec

                    5 kwietnia 2013 at 23:41

                    Jeden z drugim trolluje, a póżniej, jak mu w płucach zacznie gwizdać po analogach, leci na forum pytać jakiego e-p kupić. 🙂

                     
    • goniec

      5 kwietnia 2013 at 00:38

      To rzuć palenie w cholerę i nie zaprzątaj sobie głowy e-papierosami. Z takim stażem masz szansę rzucić z pomocą nicorette czy podobnych środków.

       
  11. ola

    5 kwietnia 2013 at 11:28

    WOW
    dyskusja rozgorzała jak nic…
    szkoda tylko, że niektórzy podchodzą do tematu z marszu i już od razu są na nie. Fajnie byłoby naprawdę poczytać i porozmawiać, a dopiero potem się wypowiadać. Nikt tutaj nikogo nie namawia do złego. W końcu jesteśmy dorosłymi ludżmi i żyjemy w „wolnym kraju”.
    Tak, każdy ma prawo do własnego zdania, tylko niech się trzy razy zastanowi zanim je wyrazi.
    Znam wielu ludzi, co najmniej grupę 30 osób, którzy dużo lepiej się czują paląc e-papierosy. Połowa z nich korzystała wcześniej z NTZ, ale niestety nie pomogło, natomiast grupka dzięki e-papierosom jest dzisiaj wolna od nałogu w ogóle. Z tej grupy tylko 2 osoby siegaja dzisiaj SPORADYCZNIE po analogi.
    Proszę mi więc nie pisać, że lepsze samopoczucie, lepsza wydolność organizmu i oczywiście większa gotówka w portfelu (nie ma co ukrywać, o kasę dużej części też chodzi), nie są powodem dla którego warto spróbować przejść z analoga na e-papierosa – BO OCZYWIŚCIE WARTO SPRÓBOWAĆ!!!
    Ale wybór oczywiście należy do Ciebie!!!

     
    • michunovik

      5 kwietnia 2013 at 13:08

      Zastanawia mnie fakt iz zwykle analogi nie budza takiej kontrowersji a sa przeciez bardziej szkodliwe. Jakos nie widzialem mlodych (nieletnich) chmurzacych ale raczej palacych analogi. Analogi sa latwiej dostepne dna mlodych a dlaczego? bo sa tansze bo mozna je kupic za gotowke a ep to spory wydatek dlatego podejmuja go dojrzalsi ludzie. Osobiscie czytam obecnie wszystko co mozliwe na temat ecig zeby sam sie tez podbudowac tym ze chmurzenie jest lepsze. Ja w tym blogu Pana Chemika nie widze nic zlego co ma „balamucic” mlodych. Jest raczej drogowskazem dla tych ktorzy chca cos zmienic w zyciu. I to dla mnie wielka wartosc:) I sam powiem WARTO BYLO SPROBOWAC:)

       
  12. robi

    7 kwietnia 2013 at 12:14

    Pani Aneho powiem tylko, że ponad 80% ceny zwykłych papierosów stanowi akcyza. I to wszystko w temacie co się opłaca naszemu Państwu i jak nasz kochany rząd cierpi z powodu każdego kto rzucił analogowe papierosy

     
  13. Marek

    8 kwietnia 2013 at 16:35

    Mam pytanie techniczne, niekoniecznie dotyczące powyższej dyskusji. Czy istnieje możliwość wzmocnienia domowym sposobem liquidu w taki sposób by kupując 4mg podrasowac go na 6, 8 etc? Czy mozna jedynie rozcieńczać? Byłem słaby z chemii…

     
    • Tomszol

      10 kwietnia 2013 at 20:04

      Tak można. Kupić taki sam liquid o mocy np. 12 mg, zmieszać z 4mg, co da 16/2 = 8mg. Ps. SCh czy tutaj te wpisy są 0k . Wybacz, że atakuję, ale czasem mdło się robi na widok …pitolenia 🙂

       
    • StaryChemik

      10 kwietnia 2013 at 20:22

      To ja spytam inaczej: czy jak kupisz wódkę 40%, to jest szansa, aby domowym sposobem zrobić z tego spirytus?

       

Dodaj odpowiedź do Aneho Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.