RSS

prof. Polosa – kolejna ciekawa publikacja

10 Sty

Dzięki uprzejmości prof. Riccardo Polosy miałem okazję zapoznać się z jego najnowszą publikacją dotyczącą e-papierosów. Praca ta ukazała się w piśmie Expert Reviews of Respiratory Medicine, co tym bardziej podnosi jej wartość.
Kilka słów o głównym autorze pracy: prof. Riccardo Polosa jest dyrektorem Instytutu Medycyny Wewnętrznej i Immunologii Klinicznej włoskiego uniwersytetu w Catanii. Jest także honorowym profesorem medycyny na brytyjskim uniwersytecie w Southhampton.
Omawiana praca zatytułowana jest „The emerging phenomenon of e-cigarettes” i omawia dość szeroko fenomen e-papierosa, nowości w świecie produktów mających za zadanie zastąpienie palenia chmurzeniem. Szczegółowo omówiono tutaj samą budowę i działanie e-p, jak też podkreślono, że przestawienie się na to urządzenie z analoga wymaga opanowania nieco innej techniki zaciągania się.
W dalszej części opisano także pozytywne i negatywne odczucia związane z chmurzeniem. Do tych drugich autorzy zaliczają m.in. suchość w ustach i gardle, przy czym podkreślono, że najczęściej efekt ten jest przemijający. Prof. Polosa omawia też wyniki własnych badań, w ramach których stwierdzono, że nadal często występują problemy czysto techniczne, związane z kiepską jakością niektórych modeli e-p, choć dodaje, że w ostatnim czasie sytuacja znacząco się poprawiła. Kolejny rozdział pracy poświęcono kwestii bezpieczeństwa. Bardzo istotnym jest odniesienie się do niesławnego raportu FDA, który został poddany miażdżącej krytyce. Wyraźnie stwierdzono też, że co prawda e-p zawierają nikotynę, ale (jak wszyscy wiemy) są one polecane wyłącznie ludziom, którzy już są uzależnieni od tego alkaloidu. Autorzy podkreślają także fakt, że co prawda kobiety ciężarne nie powinny przyjmować nikotyny, ale jeśli ma to być wybór pomiędzy analogiem a e-p, to zdecydowanie ten ostatni jest mniej szkodliwy. Dalej autorzy odnoszą się do badań klinicznych. Nie ma ich aż tak dużo jeszcze, ale wiadomo, że to wymaga czasu. Zespół prof. Polosy także prowadzi takie badania, których pierwsza część została już opublikowana. Dotychczasowe badania pokazują, że efektywność e-papierosów wynika nie tylko z dostarczania nikotyny, ale też z tego, że chmurzenie zaspokaja także kwestie behawioralne (trzymanie czegoś w ręku, zaciąganie się, widok „dymu”). Z pierwszych badań wynika, że tylko kilkanaście procent badanych nie zareagowało na e-p. Pozostali albo rzucili zupełnie (ponad 20%) albo ograniczyli palenie. Ważne jest to, że była to grupa ludzi, którzy nie zamierzali w najbliższym czasie rzucać palenia. Podobne badania prowadzone są nadal we Włoszech, a także w Nowej Zelandii.
W ostatniej części autorzy odnoszą się do kwestii stosowania e-fajek jako środka wspomagającego rzucanie palenia. Zdecydowanie popierają tę ideę, ale sugerują dalsze badania, jak też to, aby zostały one objęte konkretnymi regulacjami prawnymi, aby zapewnić użytkownikom bezpieczeństwo, szczególnie jeśli chodzi o skład liquidów (autorzy silnie podkreślają konieczność stosowania w procesie produkcji nikotyny o jakości farmakopealnej) oraz techniczną jakość samych urządzeń. Na koniec zauważają, że jakiekolwiek regulacje prawne powinny być oparte wyłącznie na dostępnych danych naukowych.

Na koniec chciałbym podziękować prof. Polosie za udostępnienie mi pełnego tekstu publikacji. I am greatly indebted to prof. Polosa for providing me with the copy of this paper. Thank you, Riccardo!

 
13 Komentarzy

Opublikował/a w dniu 10 stycznia 2013 w ogólne

 

Tagi: , ,

13 responses to “prof. Polosa – kolejna ciekawa publikacja

  1. Riccardo

    10 stycznia 2013 at 14:03

    „Thank you, Riccardo!”
    No problemo 😉

     
  2. AeroD

    10 stycznia 2013 at 14:05

    Mam wrażenie, że hiperłącze do publikacji jest błędne 😉

     
    • StaryChemik

      10 stycznia 2013 at 14:30

      Fakt! Dzięki za zwrócenie uwagi. Już poprawione.

       
  3. asia

    11 stycznia 2013 at 10:54

    Dla zainteresowanych – pełny tekst publikacji dostępny jest tutaj: http://www.medscape.com/viewarticle/758218

     
    • StaryChemik

      11 stycznia 2013 at 14:26

      Zdaje się, że tylko po rejestracji albo wprost z komputerów uczelni medycznych.

       
      • asia

        16 stycznia 2013 at 14:22

        Niekoniecznie, jeżeli kogoś wywala na stronę logowania, wystarczy wrzucić w google tekst:
        medscape the emerging phenomenon of electronic cigarettes i wiedza staje się dostępna dla każdego 😉

         
        • StaryChemik

          16 stycznia 2013 at 16:40

          Można też się po prostu zarejestrować. Ja to wiem, ale jeśli podajesz jakieś linki, to rób to od razu z instrukcją, jak ktoś postronny może wejść.

           
  4. Tomszol

    11 stycznia 2013 at 21:31

    Nihil novi .
    Co jeszcze można napisać o r-p w stosunku do tradycyjnych papierosów ?

     
    • StaryChemik

      11 stycznia 2013 at 22:09

      Wbrew pozorom bardzo dużo. I każda kolejna publikacja w dobrym piśmie jest dla nas bardzo ważna.

       
      • Tomszol

        11 stycznia 2013 at 22:27

        Tak…bardzo ważna, ale to jest jasne jak słońce…tylko ci co nie chcą tego…nie przyjmują do wiadomości.
        W sumie zgadzam się, ” trzeba trąbić” i w kółko pisać, aby „rozwinięci inaczej” zaczęli dbać o zdrowie, a nie własne portfele.
        Faktycznie S.Ch. trzeba do skutku, a nawet po trupach, bo dzisiejsze czasy tego wymagają.
        Do bólu wpisuj takie…jestem za, choć czasem odpuszczam, ale dzięki Tobie walczę jak „LEW” 🙂

         
        • Tomszol

          11 stycznia 2013 at 22:35

          Trochę moje myśli wyprzedzają pisanie, ale Ty S.Ch z uwagi na inteligencję Wiesz zapewne o co mi chodzi 🙂
          Pozdrawiam i dziękuję za właśnie takie wpisy…to jest meritum i świadczy o jakości tego bloga.

           
  5. Łokcie na Stole

    14 stycznia 2013 at 12:43

    Wydaje mi się, że rzucanie palenia z e-papierosami to jedno, drugie to po prostu, zmiana jednej używki na inną. Ja wybrałem e-papierosy bo lubię palić, a nie koniecznie śmierdzieć. Nie sądzę, by rzucanie palenia przy ich pomocy było aż tak łatwe jak się to opisuje wśród e-palaczy…

     
    • StaryChemik

      14 stycznia 2013 at 20:00

      Ale przecież każdy, kto przeszedł z analoga na e-papierosa, rzucił palenie, prawda? I zdaje się, że takich ludzi są już w Polsce tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy.

       

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.