W piątek zakończona została niezwykle emocjonująca aukcja książki, która wraca jak bumerang na kolejne styczniowe licytacje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wystawiona przez zeszłorocznego zwycięzcę – firmę E-Dym – za 100 zł na początku nie cieszyła się zbyt wielką popularnością. Dość szybko doszło do niecałych 500, a ja ściskałem kciuki, żeby choćby przekroczyła 1000. I dopiero na kilka godzin przed końcem zaczęło się szaleństwo. Ostatecznie aukcja zakończyła się na pułapie 3850 zł, co oznacza ni mniej ni więcej, że przez te wszystkie lata na dobry cel trafiło już ponad 13 000 zł!
Nie wiem, kto jest zwycięzcą licytacji, ale po pierwsze chciałbym serdecznie podziękować za niezwykle hojne podejście do aukcji. Gratuluję wygranej, a wszystkim biorącym udział w tym wydarzeniu serdecznie dziękuję. Mam cichą nadzieję, że książka uzupełniona o jakiś wpis tegorocznego zwycięzcy wróci za rok na kolejną licytację.