Dotarły do mnie właśnie najświeższe, nieco lepsze wieści, więc się nimi dzielę natychmiast. Okazuje się, że jeden z przewodniczących europejskich frakcji parlamentarnych – Martin Callanan (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) – przekazał następującą informację:
na spotkaniu u Martina Schulza kwestia osobnego głosowania była tematem debaty. Schulz uważa, że można się na to zgodzić, ale tylko wtedy, gdy cała dyrektywa przepadnie w głosowaniu. Wtedy można by poddać ją nowemu głosowaniu właśnie w trybie split/separate. Oczywiście jest to praktycznie niemożliwe, więc Callanan zaprotestował, mówiąc, że większość posłów nie ma problemu z zagłosowaniem za dyrektywą, więc zapewne ona przejdzie, krzywdząc użytkowników e-papierosów. Dlatego też zażądał, aby jednak było wprowadzone osobne głosowanie nad art. 18. Po takim dictum Schulz zaprosił do siebie szefów wszystkich frakcji w parlamencie, aby usłyszeć ich opinię.
Mogę jeszcze dodać, że Martin Callanan ma jeszcze coś w zanadrzu. Trzymajmy kciuki.
Nie wiem na razie nic więcej, ale jak tylko czegoś się dowiem, przekażę.
Z jeszcze „ostatniejszej” chwili – Martin Callanan zapala światełko w tunelu
20
Lu
Taziff
20 lutego 2014 at 20:57
Czekam na dalsze informacje
irys
21 lutego 2014 at 12:07
ja już bardziej osiwieć nie mogę … oby dalsze informacje było optymistyczne. Dziękuję SCH 🙂
Igor
21 lutego 2014 at 13:33
to osiwienie mnie też dotknęło, urzędnicy stresują nas od paru miesięcy
StaryChemik
21 lutego 2014 at 14:09
Panowie – always look on the bright side – przynajmniej jest co siwieć. Jak mawiał mój śp. Tata – lepiej mieć dwa włosy siwe niż jeden łysy.
irys
21 lutego 2014 at 15:35
🙂 no to w sumie racja .. ale mi nawet już broda do połowy osiwiała 🙂 wyglądam jak Hołdys swojego czasu.
imprimis
21 lutego 2014 at 17:26
częściowo wyłysiałem już „za komuny” w „okresie przejściowym” zacząłem siwieć a teraz UE doprowadzi mnie chyba do ostatecznej utraty nawet tej resztki siwych 😦
imprimis
21 lutego 2014 at 17:36
a może „oni” liczą, że czytając te rewelacje któryś z Waperów „wychmurzy” taką ilość liquidu, że zdarzy się nareszcie upragniony wypadek śmiertelnego zejścia na skutek e-palenia 🙂
imprimis
21 lutego 2014 at 17:41
Jakąż ulgą dla „sumień” euroosłów był by taki przypadek przed głosowaniem 26.02 🙂
StaryChemik
21 lutego 2014 at 18:17
Jak na razie zdarzyło się coś innego:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,15501842,GlaxoSmithKline_wycofuje_NiQuitin_z_Polski__W_sumie.html?biznes=poznan#BoxBizTxt
I jakoś mnie to nie smuci.
imprimis
21 lutego 2014 at 20:32
Mnie jednak trochę smuci jeden cytat z tego tekstu:
„Przypadek NiQuitinu może sprawić, że wróci dyskusja o dostępności leków i produktów leczniczych w sieci sprzedaży pozaaptecznej. Naczelna Izba Aptekarska postuluje, żeby takie specyfiki były dostępne tylko w aptekach, tak aby zapewnić bezpieczeństwo obrotu”
zastanawia mnie w świetle tej informacji co będzie z e-p w przypadku uznania ich jednak przez władze RP za produkt medyczny ? „tylko w aptekach” ????
imprimis
21 lutego 2014 at 20:40
ponadto dziwne jest twierdzenie, że ten produkt nie spełnia standardów ale jednak jest bezpieczny dla zdrowia i można go nadal używać – ale jest wycofywany z rynku. Dla mnie to alogizm, na miarę argumentów UE dotyczących e-p.
StaryChemik
21 lutego 2014 at 22:27
No ale co mają zrobić? Wycofać? Pieniądze oddać? To za co szampana i cygara kupią? Nie bądź taki okrutny, oni przecież wszystko dla naszego dobra robią, jak sam doskonale wiesz. 😉
imprimis
21 lutego 2014 at 17:42
ups, popełniłem „literówkę” 🙂
Leszek
21 lutego 2014 at 19:45
mamy juz jedna ofiare..maly piesek ktory wypil troche eliquidu. http://www.independent.co.uk/news/uk/home-news/dog-dies-after-coming-into-contact-with-ecigarette-9139535.html
Ciekawe tylko ile w tej histori jest prawdy.
imprimis
21 lutego 2014 at 20:35
a może ktoś specjalnie go otruł aby ułatwić głosowanie PE nad art. 18 TPD ??? 🙂
StaryChemik
21 lutego 2014 at 22:28
Sporo dyskusji jest na ten temat – sprawa wygląda dość dziwnie.
konrad
22 lutego 2014 at 03:08
Od kilku tygodni śledzę blog SCH. Żygać mi się chce kiedy czytam o 18 dyrektywie. Dla kogo ta Polska, dla kogo ta Europa? Zabronią mi e-palić, za tydzień czego nie będę mógł? Czuję się stłamszony i uciśniony w tej zjeb**** unijnej rzeczywistości. Piszę bo dzisiaj mogę, cholera wie co będzie jutro… Pozdrawiam wszystkich pasażerów tego zjeb**** euroexpresu z którego nie możemy wysiąść…
imprimis
22 lutego 2014 at 09:39
Wiele lat wydawało się że z „expresu” układ warszawski też nie da się wysiąść – udało się i zaraz przesiedliśmy się w „expres” UE. „Piosenka o krótkiej pamięci ……….. „