Dziś mamy wreszcie jakąś dobrą wieść z unijnej stolicy. W głosowaniu w JURI (komitet prawny unii) przeszły poprawki, które w sumie są dla środowiska chmurzących pozytywne. Zgodnie z nimi e-p mają zostać tak naprawdę wyłączone spod dyrektywy tytoniowej (Tobacco Products Directive), pod warunkiem, że sprzedawcy nie reklamują ich jako środków wspomagających rzucanie palenia. Nie będą one też regulowane jako produkty medyczne. W zasadzie oznacza to utrzymanie status quo ante. Kraje członkowskie będą musiały jednak wprowadzić zakaz ich sprzedaży nieletnim (i bardzo dobrze), mogą też wprowadzić restrykcje dotyczące ich reklamy.
To oczywiście nie koniec batalii – w lipcu odbędzie się głosowanie w podstawowej komisji zajmującej się dyrektywą, czyli w ENVI (Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności). Ponieważ już w czasie głosowania w JURI poszczególne poprawki przechodziły niewielką liczbą głosów, trudno przewidzieć, co będzie dalej. No a tak naprawdę ostateczne głosowanie będzie dopiero jesienią, na posiedzeniu plenarnym.
Tak czy inaczej – warto zapamiętać nazwisko Rebecca Taylor – to właśnie ona jest autorką poprawek, które dla nas są istotne.
Nareszcie jakaś dobra wieść z Brukseli
21
Czer
Markus
21 czerwca 2013 at 19:56
Wywiad z Rebecca Taylor: http://www.youtube.com/watch?v=ovsWwDwLmVA
StaryChemik
21 czerwca 2013 at 20:08
Rozsądna kobieta, logiczne argumenty.
Michał R.
23 czerwca 2013 at 01:58
Nareszcie!
Maestro
26 czerwca 2013 at 21:32
Super! Nareszcie głos rozsądku przeważył, brawo pani Taylor