RSS

Bardzo ważne (dla chmurzących) daty wynikające wprost z projektu ustawy – wyjaśnienie

16 Lu

Nieubłaganie zbliża się maj 2016 – chwila, w której wchodzą w życie przepisy, które dotyczą wszystkich chmurzących. I właśnie chciałem dziś napisać trochę o datach. Postanowiłem to zrobić, ponieważ widzę na forach różne rozważania dotyczące tego co i do kiedy będzie dozwolone.
Muszę jednak na początku zrobić jedno zastrzeżenie: wszystkie podane dziś daty wynikają z aktualnego projektu ustawy. Znajduje się on jeszcze na rządowej ścieżce legislacyjnej. Niebawem zostanie przekazany do sejmu, gdzie też obowiązuje konkretna procedura. Jeśli zostanie przegłosowany, co raczej jest nieuniknione, trafi do senatu, a potem do podpisu prezydenta. Na każdym z etapów prac sejmowych i senackich wszystko (w tym i kluczowe daty) może zostać zmienione.
Przejdźmy do rzeczy. Ludzie najczęściej pytają o to, do kiedy będzie można kupować to wszystko, co jest teraz na rynku, czyli m.in. większe niż 10 ml butelki liquidów i baz (ustawa nie rozróżnia tych dwóch pojęć), płyny o mocy większej niż 20 mg/ml itd, co będzie z dostępnością sprzętu, zakupami online… I czytam bardzo różne komentarze i interpretacje. A sprawa tak naprawdę jest arcyboleśnie prosta.
Zajrzyjmy do projektu ustawy, a konkretnie do art. 8:

Wyroby tytoniowe wyprodukowane lub wprowadzone do obrotu oraz oznakowane zgodnie z dotychczasowymi przepisami przed dniem 28 lutego 2017 r., papierosy elektroniczne lub pojemniki zapasowe wyprodukowane lub dopuszczone do obrotu przed dniem 20 listopada 2016 r. oraz wyroby ziołowe do palenia wyprodukowane lub dopuszczone do obrotu przed dniem 20 maja 2016 r., które nie spełniają wymagań ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, mogą być wprowadzane do obrotu do dnia 20 maja 2017 r.

No i mamy tu wszystko czarno na białym: jeśli e-fajek/liquid/baza zostały wyprodukowane przed 20.11.16, można będzie je sprzedawać do 20.05.17. Nie będzie więc tak, że już za 3 miesiące znikną z półek butelki 100 czy 500 ml. Tak jak już wiele razy pisałem – nie ma potrzeby spieszyć się i teraz magazynować sobie „paliwo”.
Niestety, to koniec dobrych informacji. Sytuacja nie wygląda tak różowo w przypadku tak ulubionych zakupów online. W projekcie czytamy:

Art. 7f. Zabrania się sprzedaży na odległość, w tym transgranicznej sprzedaży na odległość:
1) wyrobów tytoniowych;
2) papierosów elektronicznych i pojemników zapasowych oraz ich części.

Jak widać, nie ma tutaj żadnego vacatio legis – a więc przepis ten wchodzi w życie w chwili wejścia w życie ustawy, a o tym stanowi art. 12, gdzie wprost napisano, że jest to 20 maja 2016. Potem pozostaną już tylko zakupy stacjonarne.

I tyle wiadomo na dziś. Przypominam – to wszystko może się jeszcze zmienić, ale będę trzymał rękę na pulsie.

Ceterum censeo Directiva Tobaccorum delendam esse!
(A poza tym uważam, że Dyrektywa Tytoniowa winna być zniszczona!)

 
114 Komentarzy

Opublikował/a w dniu 16 lutego 2016 w ogólne

 

Tagi: , ,

114 responses to “Bardzo ważne (dla chmurzących) daty wynikające wprost z projektu ustawy – wyjaśnienie

  1. Leszek

    16 lutego 2016 at 13:41

    Od ponad 2 lat chmurzę sobie liquid z 0% nikotyny. To znaczy że po 20 maja nie kupię internetowo nowego e-papierosa? Kolejny debilizm w polskim wydaniu?

     
    • StaryChemik

      16 lutego 2016 at 14:02

      Jak zapewne wiesz, nie wolno sprzedawać w PL żarówek 100W. Wczoraj kupiłem dwie – specjalne, wstrząsoodporne.

       
      • Dawid

        17 lutego 2016 at 12:21

        oznaczone jako urządzenie grzewcze? 😉

        [zgodnie z polityką blogu wyciąłem link i nazwę firmy -SCh]

         
        • StaryChemik

          17 lutego 2016 at 19:17

          Oznaczone „nie do użytku domowego”. Tak więc stałem się przestępcą.

           
          • lukabracci

            17 lutego 2016 at 19:32

            Oj tam, jakim przestępcą od razu. Stał się Pan po prostu „kolekcjonerem”. 🙂

             
    • Adam Mokrzycki

      28 września 2016 at 11:27

      korporacje tytoniowe po d…. dostały przez e papierosy a monopol na tytoń ma państwo,i niektóre ważne osobistości w państwie,dlatego przepchano tą ustawę.

       
  2. Daz

    16 lutego 2016 at 14:04

    Mam pytanie odnośnie liquidów 0% nikotyny. Czy sprzedaż tych liquidów też będzie zakazana?

     
    • StaryChemik

      16 lutego 2016 at 14:10

      Jeśli coś nie zawiera nikotyny, nie jest liquidem w rozumieniu ustawy.

       
      • janek

        18 lutego 2016 at 00:21

        Niby tak, ale jak oglądałem dyskusję o opodatkowaniu liquidów to chcieli też 0% akcyza obłożyć, bo w ten sposób będzie łatwiej gasić kombinatorów. Penie chodzi o sprzedaż np 10ml 24mg/ml koncentratu + 40ml PG/VG bez akcyzy. Ale idąc tą ślepą drogą powinni oakcyzować całe mnustwo produktów spożywczyc 😉

         
  3. adollphus

    16 lutego 2016 at 14:04

    W jaki sposób będą egzekwować ograniczenie sprzedaży transgranicznej w przypadku zakupów np. z Aliexpress ?

     
    • StaryChemik

      16 lutego 2016 at 14:09

      A to już pytanie do pani premier.

       
    • Sąsiad z naprzeciwka

      16 lutego 2016 at 16:10

      Szanowny Panie naczelniku…
      uprzejmie donoszę iż obywatel adollphus na pewnym blogu wyraził chęć zakupienia płynów do e-papierosa spoza granicy naszej umiłowanej ojczyzny. Tym samym chce złamać ewidentnie prawo nasze ojczyste, dlatego proszę o identyfikacje tego osobnika przez służby nasze ojczyste i wybicie z głowy takich niecnych zamierzeń. Potrzebujemy zdrowego społeczeństwa! „…dla szczęścia Ojczyzny, dla utrwalenia pokoju świata”

       
      • janek

        18 lutego 2016 at 00:29

        Tajest, a w ogóle firma doradcza skalkulowała szkody jakie vaperzy wyrządzają w budżecie i niedługo wyjdzie ustawa zakazująca niepalenia. Vapowanie jest za zdrowe, nie ma jak obłozyć tego akcyzą żeby nie wywrócić przemysłu spożywczego, a jak jeszcze palacze przestaną chorować, to farmaceutyka straci, a nie daj Boże jeszcze będą dłużej żyć i emerytury trzeba będzie wypłacać. Vapowanie samo zło, w budżecie się nie bilansuje – trzeba zakazać!

         
      • dadwdawd

        16 sierpnia 2016 at 15:11

        jaki idiota

         
  4. Skysen

    16 lutego 2016 at 16:00

    To może i ja zapytam o interpretację, bo ostatnio trochę zamieszania na rynku się zrobiło za sprawą pewnego maila pewnej firmy o braku możliwości sprzedaży niektórych produktów po 20 maja 2016, które nie zostały zgłoszone i nie będą zgłaszane (zgodnie z art. 11b). A zatem: czy WSZYSTKIE produkty, nawet te już „wprowadzone do obrotu” i „które nie spełniają wymagań ustawy” muszą być zgłoszone przed możliwością sprzedaży?
    Tak tylko luźno pytam, bo wg mojej oceny nie 😉

     
    • StaryChemik

      16 lutego 2016 at 17:26

      Zauważ, że w art. 11b jest jednoznacznie napisane tak: „Papierosy elektroniczne i pojemniki zapasowe mogą być udostępniane po raz pierwszy w celu dalszej sprzedaży albo udostępniane po raz pierwszy w celu wprowadzenia do obrotu ”
      Kluczowy, w moim rozumowaniu, jest zwrot: po raz pierwszy. Jeśli coś już jest w sprzedaży, to nie jest „po raz pierwszy”. Dotyczy to więc towaru, który pojawi się po 20.05.16.

       
      • Skysen

        16 lutego 2016 at 20:12

        Dziękuję za odpowiedź, myślę podobnie… sądzę, że niektórzy po prostu nad-interpretują zapisy projektu i wprowadzają niepotrzebne zamieszanie.

         
        • Dawid

          17 lutego 2016 at 12:24

          ja myślę że oni to robią celowo, aby zwiększyć sprzedaż (próbuja wywołac panikę wśród swoich pracowników, a ta ma się udzielić potencjalnym klientom).

           
  5. ElectRav

    16 lutego 2016 at 21:45

    Szczerze powiedziawszy ta implementacja to chyba pisana jest na kolanie. Może specjalnie aby byla mozliwosc ominiecia niektorych zapisow? Jak dla mnie jest duzo niedociagniec i nieprecyzyjnych opisów co bedzie mozna spokojnie wykozystac. Widac ze ktos nie mial pojecia „z czym to sie je”.

     
  6. utak3r

    17 lutego 2016 at 00:04

    Co do zakupów online… tak czy siak, sklepy zagraniczne po prostu przestaną sprzedawać COKOLWIEK do Polski, bo projekt ustawy o podatku handlowym robi nam wiochę na cały świat. Wypną się na nas i w ogóle nic nie kupimy ani z Chin, ani nawet z sąsiednich Niemiec. No chyba, że zechcą odpowiednio zmodyfikować swoje oprogramowanie dla nas 😛

    Tu zakończę, bo dalej już mógłbym jeno cytować słownik. Brzydkich wyrazów, oczywiście.

     
  7. an

    17 lutego 2016 at 00:48

    Wszystko co zostało wyprodukowane przed 20.11.16, można będzie je sprzedawać do 20.05.17.
    Zgoda, ale nie produkty, które są zabronione Dyrektywą, czyli nie można sprzedawać np baz 36 mg lub liquidów w poj. 50ml po 20 maja 2016.

     
    • Skysen

      17 lutego 2016 at 01:00

      Chyba jednak będzie można, bo to samo by się tyczyło clearomizerów o pojemności ponad 2ml, choć akurat ten artykuł jest napisany tak, że nie wiadomo, czy chodziło tylko o „jednorazowe”, czy o wszystkie „zbiorniczki” (sic)

       
  8. an

    17 lutego 2016 at 10:39

    Myślę, że się mylisz. To tak jak wjeżdżasz na autostradę i dozwolona prędkość jest 130 km/h, a za chwilę informacja o ograniczeniu 70 km/h i musisz się do niej stosować, a nie wybierać to ograniczenie, które Tobie odpowiada. Po 20 maja można handlować wszystkim, prócz szczególnych ograniczeń. Firmy mają poł roku , do listopada, aby robić zgłoszenia i w listopadzie można wyłącznie wysprzedawać produkty oraz wprowadzać nowe, już zgłoszone. Akurat minie 6ścio miesięczny okres karencji.

     
    • StaryChemik

      17 lutego 2016 at 11:57

      „Firmy mają poł roku , do listopada, aby robić zgłoszenia i w listopadzie można wyłącznie wysprzedawać produkty oraz wprowadzać nowe, już zgłoszone.”
      No właśnie – nadal będzie można sprzedawać (do 20.05.17) to, co zostało wyprodukowane przed 20.11.16. Nowe produkty muszą być zgłoszone 6 miesięcy przed sprzedażą.
      Porównanie z ograniczeniami na autostradzie jest moim zdaniem chybione. Nie wiem, jak je wywiodłeś z projektu.

       
  9. Dawid

    17 lutego 2016 at 12:29

    czy sprzedaż na odległośc (w tym transgraniczna) to w rozumieniu ustawy sprzedaż czy sprzedaż i kupno? W moim mniemaniu zabraniają mi sprzedawać przez internet na terytorium kraju oraz exportować za granicę. W jaki zatem sposób mam sprzedawać na rynku lokalnym w sklepach stacjonarnych, a bardziej co mam sprzedawać (sprzęt), co mam poddać procesowi rejestracji by móc sprzedawac?

     
  10. gg

    17 lutego 2016 at 14:08

    To jest wbrew prawu EU. Ja zyjac i placac podatki w Polsce nie moge sprzedawac przez internet ani do innych krajow. Ale firma z Niemiec, Czech , UK, Francji itd… moze sprzedawac przez internet i moze sprzedawac poza granice swojego kraju. Oczywiscie mowa tutaj o produktach ktore beda zarejestrowane. O co tutaj chodzi ?!?! Kto to cholery wpadl na takich KRETYNSKI pomysl ?

     
  11. kris

    17 lutego 2016 at 14:24

    Czy jest jakiś zapis na temat hurtowni, sprzedaż tylko dla firm, brak sprzedaży detalicznej

    [zgodnie z polityką blogu wyciąłem link do sklepu – SCh]

     
    • gg

      17 lutego 2016 at 14:42

      Wydaje mi się, że zakaz sprzedaży tyczyć się będzie każdego, tutaj nie ma znaczenia klient detaliczny czy klient hurtowy.

       
      • StaryChemik

        17 lutego 2016 at 19:21

        Zakaz sprzedaży dotyczy KONSUMENTÓW. Panowie – czy naprawdę tak trudno przeczytać ten projekt?

         
  12. kris

    17 lutego 2016 at 15:03

    słyszałem właśnie o możliwości prowadzenia hurtowni, bo przepraszam ale gdzie się zaopatrzą sklepy stacjonarne?

     
    • Dawid

      17 lutego 2016 at 17:46

      Własnie o to pytałem w poprzednim poście. Gdzie mogę zatem kupić towar, który chce zarejestrować? Sprzedać rozumiem że nie moge w kraju ani za granicę, ale czy mogę kupić z zagranicy (import), zarejestrować i sprzedawac zgodnie z nowymi przepisami? Jak można sprzedać coś czego nie można kupic? 😉

       
      • StaryChemik

        17 lutego 2016 at 19:22

        Kupić jako konsument czy firma?

         
        • Dawid z liQuido.pl

          17 lutego 2016 at 19:33

          Jako firma.

           
          • Dawid

            17 lutego 2016 at 19:34

            przepraszam podpis sie dodał automatycznie :/ juz usuwam

             
          • StaryChemik

            17 lutego 2016 at 19:35

            Czyli jednak nie czytałeś projektu. Zakaz obowiązuje konsumentów (to jest napisane wprost w projekcie) – a konsument to nie jest firma. Firma kupuje bez problemów.

             
            • Dawid

              17 lutego 2016 at 19:43

              Mój błąd, dzięki za wyjaśnienie, teraz ma to sens, rozwiałeś moje wątpliwości z poprzednich pytań.

               
  13. etobakplkris

    18 lutego 2016 at 10:49

    Dobrze, czyli jeśli sprzedajemy tylko dla firm, jest po staremu, sklep będzie istniał w tej formie jak teraz. Pozostaje tylko kwestia wprowadzania nowych produktów do obrotu, czyli uzyskane certyfikatu na produkt

     
  14. ru_styk

    18 lutego 2016 at 16:11

    Dopytam bo też nie rozumiem niektórych zapisów:
    Czy po wejściu w życie ustawy (zakaz sprzedaży online firma do klienta końcowego) możliwość zakupów online firma do firmy pozostaje..?
    Inaczej mówiąc: prowadzę firmę która sprzedaje stacjonarnie, czy po wejściu ustawy hurtownie (krajowe) w których składam zamówienia przez stronę www nadal będą mogły przyjmować zamówienia przez internet?

    Jestem na końcu Polski w małym miasteczku, jeśli zakaz online dotyczy również firma do firmy to i ja mogę się zamykać….

    Oraz, czy np liquidy 50ml też od razu znikają z rynku z wejściem ustawy, czy ten okres przejściowy będzie dotyczył pojemności większych od 10ml i większe pojemności znikną dopiero 20.05.2017 ??

    Z góry dziękuję za wyjaśnienie.

     
    • danielb

      18 lutego 2016 at 16:46

      Z tymi dużymi pojemnościami liquidów temat jest b.ciekawy ,bo z tego co się dowiedziałem od kilku największych graczy na rynku wszyscy mają ciśnienie ,aby jednak wyprzedawać i pozbyć się dużych pojemności już do 20 maja tego roku .Tak więc albo mają lepszą wiedzę na ten temat co będzie ,albo po prostu robią to asekuracyjnie.Zobaczymy

       
      • StaryChemik

        18 lutego 2016 at 21:31

        Albo chcą wyczyścić magazyny zanim będą musieli robić zgłoszenia produktów.

         
        • danielb

          19 lutego 2016 at 17:58

          No najpewniej tak chodzi o czyszczenie magazynów w celu uniknięcia kosztów zgłaszania niektórych produktów 🙂

           
    • StaryChemik

      18 lutego 2016 at 17:57

      Kolejny raz piszę: zakaz sprzedaży zdalnej dotyczy KONSUMENTÓW! Firma NIE JEST KONSUMENTEM.
      O okresie przejściowym napisałem we wpisie i nie będę powtarzał.

       
      • danielb

        18 lutego 2016 at 18:33

        Oki oki ja na przyklad zrozumiałem ,ale rozmawiałem z przedstawicielami 3 firm m.in. e-dym i chic i oni twierdzą zgoła coś innego,Dlatego napisałem zobaczymy jak to będzie w maju.

         
        • StaryChemik

          18 lutego 2016 at 21:32

          OK, twierdzą, ale… jak to uzasadniają? Mają jakiś argument w projekcie ustawy?

           
  15. k73

    18 lutego 2016 at 22:56

    Boże, straszą, żeby u nich kupować na maxa przez te najbliższe 3 miesiące. Czy to tak trudno zrozumieć i odczytać z ich działania od jakiegoś czasu? Wystarczy przyjrzeć się obecnej polityce cenowej powyższych. Wypchnąć jak najwięcej, byle komu, nawet 13-letnim gimnazjalistom przez neta po minimalnej marży, byle zeszło…

    Co by złego nie mówić, dyrektywa jednak trochę ucywilizuje ten rynek. Poza tym nasi rodzimi oraz niemieccy i angielscy producenci (a są tacy) już się szykują, produkt parametrów Kanger Subvod będzie spokojnie w hurcie za ok. 200-250 zł, oczywiście przebadany, ze wszystkimi certyfikatami, zrobiony w warunkach europejskich kosztów na kieszeń obywatela UE. Tak samo z liquidami. Każda polska firma będzie to mogła kupić i wprowadzić na rynek. Przypuszczam też, że bez problemów, wystarczy, że urzędnik zobaczy, że to produkt wyprodukowany w EU. I jak powtarzam: rynek się w ten sposób szybko ucywilizuje i w jakimś sensie znormalnieje. Bo teraz praktycznie każdy może sobie sprawić boksa 200W, do tego markowego… I nikt mi nie powie, że to jest normalne. Audi jest droższe od Opla czy Fiata i nigdy nie będzie inaczej. Jak kogoś nie stać na Audi, to sobie kupuje Opla czy Fiata.Tak samo powinno być i będzie w tej branży. A konsument wybiera sam na co go stać, czy na prosty zestaw czy na mocnego boksa. I będzie miał powyżej 18 lat. Ceny będą adekwatne do jakości sprzętu, a marże detaliczne pozostaną mniej więcej na obecnym poziomie. Oczywiście ogólnie będzie drożej, ale w takiej sytuacji, aby coś sprzdać będą się liczyć indywidualne umiejętności sprzedawców, dobrze wynagradzanego, a nie tylko cena, jak obecnine.
    Kto zaprzeczy,że jest to dobre?

    Oczywiście podtrzymuję, że ustawa jest pisana na kolanie, mocno wykracza poza dyrektywę i wprowadza mnóstwo niepotrzebnych opłat i ograniczeń.

     
    • StaryChemik

      18 lutego 2016 at 23:28

      Ech… marzyciel. Pogadamy za rok.
      Odpowiadając na pytanie: ja zaprzeczę. Bo to dobre nie będzie.
      Sla, jak wspomniałem, pogadamy za rok.

       
    • danielb

      19 lutego 2016 at 17:41

      No właśnie po minimalnej marzy albo i na stratach.ja wiem czy im az tak zależy żeby wypychać towar bez zysku .? Myslę że nie robiliby tego gdyby nie było takiej konieczności.

       
    • nawo266

      8 września 2016 at 21:16

      Koleś, powiedz że to b8, bo nie wierzę że uważasz iż niska cena dobrych jakościowo produktów to coś złego i trzeba nałożyć podatki i całe to gówno żeby utrzymać armię urzędników

       
  16. k73

    18 lutego 2016 at 23:16

    PS.
    Wszyscy zapominają też o tym, że normalne papierosy też podrożeją, spokojnie o kilka PLN. Dojdą opłaty, wyższe koszty opakowań,itd, Ich też, a może inaczej, ich przede wszystkim ta ustawa obejmie. Więc jak klient zareaguje na brak normalnych papierosów na wystawie i cenę wyższą np. o 3-4 zł na paczce? Czy przerazi go liquid 10 ml za np. 18-19 zł? Przypuszczam, że tak samo zadziała podobnie, jak z LPG i benzyną. Jesli gaz drożeje, to Pb również. Więc dalej się opłaca jeżdżenie na LPG. Tylko jak pisałem wyżej, jeśli chodzi o e-fajki umormowany zostanie klient (powyżej 18 lat) oraz znormalizuje się hierarchia sprzedawanych prouktów i te lepsze będą wyraźnie droższe. Czyli ci którzy jadą teraz na małolatach oraz ci, którzy jadą teraz na niskich marżach i na niskich cenach dobrego sprzętu – odpadną z rynku. Bo zweryfikuje ich ustawa oraz sami klienci.
    Oczywiście inną sprawą będą decyzje konsumentów: czy zostać przy e-fajkach, czy wrócić do analogów. Czy może będzie to okazja do definitywnego rzucenia i tego i tego. O tym, zdaje się, nikt nie pomyślał… Bo jeśli odjąć nieletnich małolatów, fanatyków sprzętu oraz tych którzy vapują, bo to modne, bo na to lecą dupy, to może się okazać, że tych prawdziwych, rzeczywistych nałogowców w szponach nałogu nikotynowego, szukających zdrowszej (nie tańszej i nie modniejszej) alternatywy jest w Polsce nie 2 mln, a np. 500 tys…

     
    • StaryChemik

      18 lutego 2016 at 23:29

      Popatrz sobie na sprawę dopalaczy. Jest ustawa? Jest. Są dopalacze? O dziwo – są. A powinno ich nie być.
      Myślisz, że akurat w tym przypadku szara strefa nie powstanie?

       
      • k73

        19 lutego 2016 at 10:50

        Zawsze będzie działalność na granicy prawa. I to nie musi być wcale szara strefa. Są w obiegu papierosy ze wschodu (jedni nie mają szans na ich przemyt przez granicę, a inni handlują spokojnie na rogatkach ryneczków), są różne skupy złomu (jedne kontrolowane, a inne nie), są dopalacze (przy jednych organizuje się programy TV, a inne spokojnie handlują), są automaty do gier (jedne konfiskowane przez UC, a inne nie), itd, itd. Także takie sprawy w większości przypadków nie ureguluje żadna ogólnopolska ustawa, częściej rządzą tym lokalne układy, kontakty, znajomości, itd.

        Czy to będzie też miało odniesienie do e-fajek? Trudno przypuszczać, bo rynek jest specyficzny: internetowe sklepy + jeden lider rynku stacjonarnych stoisk, kupiony już przez koncern tytoniowy + mali przedsiębiorcy lokalni. Ustawa ewidentnie, jawnie i jednostronnie uderza zakazami w sklepy internetowe i horendalnymi opłatami w tych małych, co ewidentnie śmierdzi.
        Ale kto wie? Takie kasyna mają masę ograniczeń ustawowych, a „salony” z automatami do gry są w tym samym czasie na każdej ulicy…

        W przypadku wysepek ESW/BAT najgorszy wariant będzie taki, że stopniową będą wygaszać produkty dobre, a w to miejsce rzucać jednorazówki, zgodnie z wytycznymi ustawy. E-palacze będą odchodzić, rezygnować z gorszego przecież produkty (bo z epoki przedpotopowej e-palenia) i w końcu te wysepki zamienią się w punkty sprzedaży normalnych papierosów tego koncernu. A e-fajki? Kto będzie o nich wtedy pamiętał (bo nigdzie ich nie kupi)? Znikną jak telefony stacjonarne…

         
    • danielb

      19 lutego 2016 at 18:02

      k73 -to wszystko jest dokładnie jak piszesz i tak właśnie będzie .I powiem szczerze bardzo dobrze by było gdyby rynek to uregulował tak jak piszesz.

       
      • StaryChemik

        20 lutego 2016 at 00:14

        Rynek? Uregulował? Zastanów się, co piszesz. Rynek to reguluje teraz – a po wejściu w życie ustawy będzie to regulowane odgórnie, jak za socjalizmu. Władza wie lepiej co dla nas jest dobre?

         
        • danielb

          20 lutego 2016 at 13:49

          Stary chemiku odniosłem się do wypowiedzi K73 który napisał-(cytat ) : jeśli chodzi o e-fajki unormowany zostanie klient (powyżej 18 lat) oraz znormalizuje się hierarchia sprzedawanych prouktów i te lepsze będą wyraźnie droższe. Czyli ci którzy jadą teraz na małolatach oraz ci, którzy jadą teraz na niskich marżach i na niskich cenach dobrego sprzętu – odpadną z rynku. Bo zweryfikuje ich ustawa oraz sami klienci.(koniec cytatu ) .Takie unormowanie nawet by mi się podobało i to napisałem .

           
          • StaryChemik

            20 lutego 2016 at 13:57

            Pożyjemy – zobaczymy.

             
          • lukabracci

            20 lutego 2016 at 14:18

            Nie wiem co jest złego w niskich marżach i niskich cenach dobrego sprzętu…Jak jest potrzeba handlowiec sprzeda nawet po kosztach. Rynek regulują klienci a nie ustawy.

             
  17. Waper

    19 lutego 2016 at 00:04

    jak już dywagujemy o tym co przynosi ustawa to mam prośbę, czy ktoś wie co będzie z takimi miejscami jak otwarte sklepy w galeriach, wysepki itp? Czy zakaz ekspozycji to ten punkt, który karze wysepkom zniknąć i zostaną tylko sklepy w których nie widać z ulicy co jest w środku?

     
    • Skysen

      19 lutego 2016 at 00:16

      Nie sądzę, żeby BAT wywalił kupę kasy w sieć głównie wysepek nie upewniwszy się wcześniej, że nagle nie znikną… ale z drugiej strony u nas wszystko jest możliwe. Myślę, że w najgorszym wypadku zostaną inaczej obklejone 😉

       
  18. an

    19 lutego 2016 at 10:56

    SCH
    Twierdzisz, że po 20 maja dalej będzie można handlować liquidami w opakowaniach 50ml?

     
    • StaryChemik

      19 lutego 2016 at 10:59

      Jeśli uważasz inaczej, zinterpretuj art. 8 projektu ustawy.

       
  19. Wilku

    22 lutego 2016 at 10:31

    Jasno i wyraźnie jest napisane, że to co jest dziś dozwolone (..i nie zakażą do 20ego maja ) a nie spełnia wymogów nowej ustawy, będzie dostępne do maja 2017 ..inaczej nie da się tego zinterpretować.

    Mnie jednak ciekawi inna rzecz – co jeśli ktoś chciałby wprowadzić do sprzedaży „inhalator do wdychania pary niezawierającej nikotyny” ?
    ..albo urządzenie z nakładaną maską zamiast ustnika..
    Definicja e-papierosa mówi o urządzeniu, które „może” być wykorzystana do spożycia pary z nikotyną przy pomocy ustnika.
    To „może” może być interpretowane na wiele sposobów –
    czy chodzi o techniczną „możliwość” , czy przeznaczenie zalecane przez producenta?
    Bo wiecie ..technicznie ..to ołówkiem też można kogoś zadźgać, a łyżką wydłubać oko.

     
    • Wilku

      22 lutego 2016 at 10:38

      poprawka – chodzi oczywiście o urządzenia które nie spełniały by norm – swoją drogą – tu też jest trochę niedomówień – co znaczy np. że urządzenie „posiada mechanizm zapewniający ponowne napełnianie bez wycieków” ? szczelne gwinty i uszczelki wystarczą?

       
      • StaryChemik

        22 lutego 2016 at 10:54

        Właśnie – tego tak naprawdę nikt nie wie. Pole do interpretacji jest bardzo szerokie.

         
    • StaryChemik

      22 lutego 2016 at 10:56

      Zgadza się. Wszystko jest kwestią interpretacji. Skoro można kupić „żarówki wstrząsoodporne” o mocy 100W, to dlaczego nie zaoferować „osobistego generatora aerozolu aromatyzującego powietrze”.

       
      • Wilku

        22 lutego 2016 at 13:52

        Nie żebym to komuś polecał ..ale ustawa nie obejmuje czegoś takiego jak wytwornica dymu (taka sceniczna/dyskotekowa), która działa z tego co wiem na tej samej zasadzie i napełnia się ją glikolem/gliceryną.
        Ustawodawca nie docenia chyba kreatywności Polaków( i nie tylko) …podpinasz kilka rurek i impreza gotowa ..pozostają się tylko kwestie bezpieczeństwa.
        I takie urządzenia pozostaną w pełni legalne, natomiast małe osobiste urządzenia, o dużo mniejszej mocy mają podlegać ograniczeniom? ..pomimo, że same są tylko urządzeniami i nie powinny się znajdować ustawie. …ew. mogło by być wspomnienie, że płyny powinny być używane w urządzeniach do tego przeznaczonych …i koniec, kropka.

         
        • k73

          23 lutego 2016 at 11:38

          Wilku: Podstawowe pytanie każdego urzędnika będzie po 20 maja brzmiało: „Do czego służy to urządzenie?”
          Na to pytanie będzie musiał odpowiedzieć przedsiębiorca i sprzedawca. Pod rygorem kary liczonej w tysiącach PLN dla tego pierwszego, jeśli urzędnik stwierdzi, że to produkt podchodzący pod ustawę tytoniową,a nie zgłoszony do odpowiedniego urzędu.

          Skysen: Po co BAT kupował wysepki ESW? Oby nie w intencji swoiście pojętej kontroli rynku. Urzędników do kontroli jest za mało w Polsce, a z wiedzą w temacie e-fajek jak na razie przypuszczam niewielu. A wysepki ESW są przecież w każdym mieście…

          Wilku: widziałeś Vype? „Zmiana nigdy nie była tak prosta”. Tak ma wyglądać ta „dobra zmiana” w e-fajkach według projektujących ustawę…

           
  20. Karol

    25 lutego 2016 at 13:04

    Czyli nie będzie już można kupić e-papierosa przez internet po maju 2017?

     
    • StaryChemik

      25 lutego 2016 at 17:00

      Poczekamy aż ustawa zostanie uchwalona. Potem będziemy rozważać.

       
  21. Jinxter

    26 lutego 2016 at 21:29

    Trochę to wszystko śmieszne, bo e-papieros papierosem nie jest, a liquid tytoniu nie zawiera, więc jak może być produktem tytoniowym. Produkt alkoholowy zawiera alkohol, produkt tytoniowy tytoń, a liquid nie zawiera tytoniu xD Ehh te polskie prawo xD Na całe szczęście nie wpłynie to wszystko na sprzedaż samej mieszanki (gliceryna/glikol/ew. aromat), a obecnie e-papierosy coraz bardziej przechodzą na stronę robienie wielkich gęstych chmurek i smaku niżeli nikotyny, więc aż tak tragicznie nie jest jeżeli chodzi o same mieszanki płynów. Przecież zawsze można sprzedawać gotowy miks, a klient sam sobie doda to tego co mu się podoba. Z kupnem baz nikotynowych nawet zza granicy nie powinno być problemów.

     
    • StaryChemik

      26 lutego 2016 at 23:21

      „Z kupnem baz nikotynowych nawet zza granicy nie powinno być problemów.”
      Ale tak czy inaczej będzie to nielegalne.

       
      • Jinxter

        27 lutego 2016 at 03:56

        Miałem na myśli kupno na własny użytek. Pewnie będzie można bez problemu sprzedawać mix PG/VG/Aromat, a ten kto kupi sam sobie doda nikotynę jeżeli podamy mu ile czego jest już w mieszance.

         
        • StaryChemik

          27 lutego 2016 at 09:07

          Problem w tym, że tzw. człowiek z ulicy nie kupi sobie ot tak nikotyny.

           
          • Jinxter

            27 lutego 2016 at 13:17

            Z UK można zamówić bazę.

             
            • StaryChemik

              27 lutego 2016 at 21:43

              Boszz… łapy opadają! Masz wyraźnie napisane – ZAKAZ SPRZEDAŻY ZDALNEJ, W TYM TRANSGRANICZNEJ?
              Jak myślisz – czy zakup z UK pasuje do tego zakazu czy nie?
              Ludzie – proszę, weźcie i przeczytajcie w końcu projekt ustawy, bo zaczynam mieć dość czytania głupot.

               
              • Jinxter

                28 lutego 2016 at 01:55

                Tylko, że tam pisze „Zabrania się sprzedaży”, a nie zakaz kupna… Boszz… 😉

                 
  22. Detonics

    27 lutego 2016 at 08:53

    „No i mamy tu wszystko czarno na białym: jeśli e-fajek/liquid/baza zostały wyprodukowane przed 20.11.16, można będzie je sprzedawać do 20.05.17.”
    Teraz nasunęło mi się pytanie, czy po tej dacie nie będzie można już sprzedawać(kupować) e-papierosów, grzałek, liqudów itp, które są obecnie w sprzedaży, nawet w stacjonarnych sklepach? Czy po prostu zbyt dosłownie interpretuje ten cytat.

     
    • Wilku

      27 lutego 2016 at 23:50

      Będzie można, o ile zostaną zgłoszone przez producenta/importera i zaakceptowane jako zgodne z ustawą.
      A jeśli chodzi o „Z UK można zamówić bazę” ..to niestety – nawet bez przepisu o zakazie sprzedaży zdalnej/transgranicznej będzie to za jakiś czas niemożliwe, bo przepis o tym, że liquid może max. zawierać 2% nikotyny i być sprzedawany w buteleczkach 10ml jest w samej dyrektywie unijnej – czyli wszystkie państwa unijne muszą to uwzględnić. Czyli – jeśli już – to czeka nas przyszłość z przemytem ze wschodu w tle – jak ze zwykłymi fajkami.

       
  23. Mkyuubi

    28 lutego 2016 at 01:29

    A jak akumulatory do e-fajek? 😀

     
    • AdamikVape

      28 lutego 2016 at 04:01

      To są zwykłe akumulatory (18650, 26650, LiPo), ktore są używane do wiertarek, laptopów, urzadzen elektrycznych etc.

       
  24. AdamikVape

    28 lutego 2016 at 04:06

    Jeżeli był by problem z kupnem/sprzedażą zasilania elektronicznego typu box to nie problem sprzedać to jako chociażby latarkę z regulowaną mocą.

     
  25. zasmucony lodziarz-palacz

    8 lipca 2016 at 17:34

    ja kocham ustawodawcow a szczegolnie w tej ustawie,proponuje ustanowic swieto ogniska co drugi dzien w roku i wdychac dym tam jest wszystko.A jaka ustawa pomoze kierowcom samochodow, ktorzy codziennie az do emerytury wdychaja spaliny poprzez otwarte okna swych samochodow,jaka ustawa im pomoc ,moze ktos mi podpowie.W takim wypadku niech zyje wodka,a najlepiej zimne lody na patyku tam nie ma jeszcze akcyzy,za to jedna galka to ok.3 zl.

     
  26. zrobSam

    15 lipca 2016 at 11:59

    Ustawa ustawą. Ale samemu można robić sobie liquidy z gliceryny i glikolu 😉 w internecie kupicie owe produkty w pojemnościach od 500ml do 5l. Jesli kots zainteresowany to zapraszam.

     
  27. aras

    18 lipca 2016 at 23:23

    Witam, mam zamiar sprowadzać liquid z niemiec, producent posiada wszystkie certyfikaty, produkt jest świetny ale pojawił się problem, bo skontaktowałem się z inspektoratem substancji chemicznych i powiedziano mi, żeby wprowadzić coś takiego do obrotu w Polsce to producent musi uiścić opłaty notyfikacyjne, przejść przez cały proces notyfikacji. Nie bardzo to rozumiem i nie wierzę w to że takie opłaty są obecne, bo wychodzi z tego co mi wyliczyli, że producent musi zapłacić kupę kasy. Jak dokłądnie wygląda sprowadzanie z zagranicy liquidów i handel nimi w Polsce? Produkt jest świetny, ale na chwile obecną leże na łopatkach, bo tak mi to zostało przedstawione.

     
  28. akw

    20 lipca 2016 at 14:26

    Dzień dobry, chciałam zapytac czy rzeczywiscie od dzisiaj 20 lipca zostaje wprowadzony zakaz sprzedazy przez internet? A co się z tym wiąże tez na odległość? Pozostaje tylko sprzedaż w sklepach stacjonarnych?

     
  29. xANCIO

    1 sierpnia 2016 at 01:31

    Mam pytanie do @StaryChemik, czy dzisiaj (t.j 1 sierpnia 2016) można jeszcze zamawiać e-papierosy przez Internet? Nic mi nie grozi?

     
    • StaryChemik

      1 sierpnia 2016 at 09:08

      Oczywiście, ze tak. Ustawa nadal formalnie nie obowiązuje.

       
  30. Robert

    14 sierpnia 2016 at 15:21

    Kupuję w USA i co paczka nie dojdzie ? Zamawiam w zamplebox . Czy mnie zamkną ?😂

     
    • StaryChemik

      14 sierpnia 2016 at 15:25

      Spytaj w Urzędzie Celnym – ja na pewno nie odpowiem na to pytanie.

       
  31. zdegustowany

    16 sierpnia 2016 at 18:12

    Teraz pozostaje liczyć na kreatywność producentów. Czekam na ofertę urządzeń do inhalacji aromaterapeutycznej produkcji znanych firm medycznych E-joy i Kanger oraz płyn aromatyzowany do inhalacji.
    Nikotyna pójdzie jako trutka na insekty albo coś… i już widzę te poradniki „fiolkę trutki wlej do butelki płynu i wymieszaj dokładnie”… i zgony, bo jak się politycy zabierają za regulowanie nałogów, to zawsze są zgony.

     
    • StaryChemik

      16 sierpnia 2016 at 21:13

      Nikotyna nie pójdzie jako trutka, bo musiałaby zostać zarejestrowana jako preparat biobójczy. Nikomu się nie będzie chciało uruchamiać procedury.

       
  32. Piotrek

    18 sierpnia 2016 at 02:38

    Kupi się za granicą i te pisowskie szmaciarze mogą mi skoczyć.Nie będzie mi głupia urzędniczyna mówić co mi wolno a co nie.

     
  33. Michał

    1 września 2016 at 12:12

    Schodzimy do podziemia…

     
  34. Jacek

    19 września 2016 at 14:41

    Nic się nie zmieniło☺ właśnie przyszła do mnie paczka z e fajkami i płynami.
    Zarejestrowali firmę w Chinach a przesyłkę realizuje American coś tam 😂. Nic się nie zmieniło. Pozdrawiam

     
  35. Jasek

    27 października 2016 at 14:57

    Jacek, podaj nazwę witryny, bo też jestem zainteresowany zakupem zdalnym

     
    • StaryChemik

      27 października 2016 at 19:21

      Nie, tu nie będą tolerowane żadne reklamy witryn. Przykro mi.

       
  36. Daniel Safaryn

    30 listopada 2016 at 00:17

    Niemal każdy ma znajomego, który jeździ za granicę, import nadal nie jest w żadnym stopniu ograniczony i podejrzewam, że jeszcze długo nie będzie… Kolejne proste wyjście dla e-palaczy, taki rodzaj przysługi nie jest sprzedażą ani (jak narazie) wykroczeniem lub przestępstwem,jak i również posiadanie ww produktów (tj. pojemniki >10ml etc.)

     
  37. mshm

    4 stycznia 2017 at 18:34

    A jak to jest ze sprzedażą w sklepie zagranicznym z przesyłką do Polski? Bo poza epapierosami lubię sobie wziąć także maklę oraz tabakę, która nie zawsze jest bogato oferowana w stacjonarnych sklepach. Czy zakazane jest kupowanie tytoniu na odległość w sklepie np. w Czechach lub Niemczech tytoniu na własny użytek (tytoń doustny)? Wysłałem zapytanie do Izby Celnej, nie potrafili sprecyzować, bądź sami się – odpisali jedynie, że zakazana jest sprzedaż…

     
  38. CiemnyWtemacie

    16 stycznia 2017 at 19:56

    Jak wygląda sprzedaż baz pg, vg bez nikotyny oraz aromatów ? Czy coś się zmieniło,czy można prowadzić w dalszym ciągu sklep internetowy, wykluczając sprzedaż nikotyny ?

     
    • Dawid

      17 stycznia 2017 at 13:09

      Płyn który nie zawiera nikotyny, nie jest objęty ustawą (co ciekawe grzałka czy ładowarka, która nie zawiera nikotyny jest objęta ustawą)

       
  39. Michał

    17 stycznia 2017 at 16:55

    Witam,
    Czy ktoś się może orientuje, jak prowadzę sklep internetowy, gdzie sprzedaję wyłącznie bazy pg vg bez nikotyny, czy jest możliwość dodania bazy nikotynowej, jako gratis, jest to zgodne z prawem?

     
  40. Lides

    6 lutego 2017 at 22:55

    Jak to wygląda w przypadku wysyłki bazy nikotynowej >10 ml, 20mg do znajomego? Można? Ot tak w „prezencie”?
    Ewentualnie w przypadku „poste restante” w Czechach/Niemczech, gdzie sam pojadę, odbiorę z takiej „skrytki”, i będę chciał wrócić samochodem z czymś takim do kraju?

     
  41. zyciowoniepoprawny

    12 lutego 2017 at 21:48

    Mam pytanie czy mógłbym podlinkować ten artykuł na swoim blogu?

     
  42. beton

    6 marca 2017 at 20:17

    Cześć,

    piszę na tym forum pierwszy raz.
    Kopcę e-fajurę od kilku lat i tak trochę nie swiadomy byłem tych ustaw bo nie zyję w swiecie polityki bo jej nie rozumiem. Chcialem prosić o poradę otoz kilka dni temu zamowilem z Chin nowa e fajke. Zgodnie z ta ustawa jest zakaz jakiegokolwiek zakupu przez internet w polsce i zagranica. Czy moga byc jakies konsekwencje takiego zamowienia ? Bo ja takiego zakazu, ustawy naprawde nie rozumie jak cos co moze byc kupione w sklepie stacjonarnym jest zakazne przez internet ;/??????

     
    • quathor

      10 marca 2017 at 20:24

      Podpinam się do pytania użytkownika beton! Zakazana jest przecież sprzedaż, nie kupno. Czyli odpowiedzialność ponosi wtedy sprzedający?

       
      • lukabracci

        10 marca 2017 at 20:37

        Czy jeżeli kupisz parę gram narkotyku, i powiedzmy że cię złapią, to czy powiesz że ty jesteś czysty bo dealer ci sprzedał a to nielegalne?? 😉 pozdrawiam 😉

         
        • beton

          15 marca 2017 at 15:42

          tylko ze odnosnie zakupu „narkotyku” sa jakies kary sprecyzowane itp. a w tym przypadku e papierosow jest zakaz tak poprostu i nic pozatym. sytuacja troche taka nie pozawalam ci od dzis kupic piwa.
          dlaczego ?
          bo nie i juz!
          a co mi zrobisz jak kupie ?
          w sumie nei wiem ale i tak nei pozawalam.
          ta cala ustawa jest w tym stylu

          To jak ktoś wie coś na ten temat?

           
  43. Rockboy182

    15 marca 2017 at 17:51

    W sklpie powiedzieli mi ze nie kupie juz 30ml liquidu bo jest zakaz powyzej 10ml. Co za debilizm. Mam nadzieje ze to jakos madrze obejda.
    No dobra a jak kupie 0% nikotyny i doleje do tego nikotyne to bedzie juz ok ? Nie moge tego zrozumiec

     
    • StaryChemik

      15 marca 2017 at 18:57

      A jak to można obejść? Jestem ciekawy pomysłu.
      Jak dolejesz nikotynę do zerówki, będzie OK. Pytanie tylko – skąd weźmiesz nikotynę, która jest na wykazie trucizn i ludziom z ulicy nie jest sprzedawana?

       
  44. Krz

    25 marca 2017 at 02:57

    A co z edymem? W końcu ma teraz właściciela z Hong Kongu, tak? Ale zamówienia i tak są realizowane w punktach stacjonarnych w Polsce. Zostanie tak jak jest i nadal będzie można w taki sposób zamawiać sprzęt od nich po 20 maja?

     
  45. ko17

    19 sierpnia 2017 at 12:57

    Witam panowie a przede wszystkim Ciebie StaryChemiku…. dziś jest sobota 19.08.2017 ustawa nikotynowa zbliża się nieuchronnie ,niestety… wielu waperów jest tym załamana między innymi ja , nie każdego będzie stać na zakup bazy nikotynowej ,teraz po wejściu tej że ustawy chmurzenie wyjdzie drożej niż śmierdzący analog . Ja sobie nie wyobrażam tego ze bym powrócił do tego przed czym uciekłem!!! Teraz pytanie do Ciebie StaryChemiku jak to jest dokładnie z tym zakupem lq z zagranicy?Przyjmijmy ze jest już na granicy i co dalej służby celne wszystkie przesyłki prześwietlają i zatrzymują jak coś jest nie hallo??? i zamiast przesyłki przyjdzie do mnie policja??? bo szczerze mówiąc dokładnie dziś wyczaiłem sklep (nie z chin) z bazami 100ml od3 do 36 mg. i co by było jak taką bym baze zamówił? wiecie panowie szukam alternatywy na ciężkie czasy , jak wy to widzicie skąd wy będziecie brać baze nikotynową? będziecie płacić 70pln za 100ml a możne wam wszystko jedno i co poniektórzy powrócicie do analogów….pozdrawiam

     

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.